7
1.07.2020, 08:46Lektura na 2 minuty

Nintendo: Prezes firmy przeprasza za dryfujące Joy-Cony

Jeżeli jednak oczekiwaliście zdecydowanej interwencji, nie będziecie zachwyceni.


Witold Tłuchowski

Ile się byśmy nie zachwycali najnowszą konsolą Nintendo i jak byśmy nie zachwalali różnych pomysłów firmy, nie możemy udawać, że Switch jest produktem idealnym. Najpoważniejszym jego problemem pozostają od momentu premiery dryfujące Joy-Cony*, z którymi po jakimś czasie użytkowania mierzyć musi się spora grupa klientów. Kolejne wersje sprzętu wcale tej przypadłości nie naprawiają, a najwięksi pechowcy potrafią napotkać tę usterkę ponownie nawet po odebraniu Pstryczka z serwisu.

Ostatecznie doprowadziło to w USA do pozwu zbiorowego przeciwko Nintendo i nagłośnienia problemu przez graczy i media z całego świata. Sprawa wciąż trwa (chociaż firma zyskała ostatnio nieco czasu na jej polubowne załatwienie), ale wielkie N po raz pierwszy zdecydowało się za całą sytuację z Joy-Conami przeprosić. Prezes spółki, Shuntaro Furukawa, podczas otwartego zebrania z akcjonariuszami firmy powiedział:


Odnośnie do Joy-Conów przepraszamy za wszystkie problemy, jakie spowodowały one naszym klientom. Nadal dążymy do ulepszania naszych produktów, ale ponieważ Joy-Cony są przedmiotem pozwu zbiorowego w Stanach Zjednoczonych, a problem ten jest nadal nierozwiązany, chcielibyśmy powstrzymać się od odpowiedzi dotyczącej konkretnych działań w tej sprawie.


Pozostaje mieć nadzieję, że Nintendo po latach upora się w końcu z tą – zdawać by się mogło – niedużą usterką.

*Gałki pozostają nieruchome, a konsola zachowuje się, jak gdyby były delikatnie wychylone.


Czytaj dalej

Redaktor
Witold Tłuchowski

Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

Profil
Wpisów5501

Obserwujących13

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze