17
13.04.2020, 11:35Lektura na 2 minuty

The Pope: Power & Sin – Przepełniony seksem, przemocą i korupcją symulator papieża [WIDEO]

Gra równie kontrowersyjna jak jej główny bohater.


Witold Tłuchowski

Czarna legenda Aleksandra VI (przed wyborem na tron papieski znanego jako Rodrigo Borgia*) ma się dobrze, a do jej umacniania ochoczo przyczyniają się dzieła kultury wszelakiej. Przykładowo w dostępnym od dzisiaj za darmo Assassin's Creed II jest jednym z czarnych charakterów, a w „Rodzinie Borgiów” jego działania nazwalibyśmy co najmniej dyskusyjnymi. Mimo wszystko historycy są w ocenie papieża podzieleni i chociaż z pewnością daleki był od wzoru cnót, powinniśmy być może wystrzegać się od jego demonizowania.

Pewne rzeczy się jednak po prostu lepiej sprzedają – wie o tym dobrze PlayWay, nasz rodzimy specjalista od symulatorów, który pozwoli nam w swojej nowej produkcji wcielić się w Aleksandra VI. The Pope: Power & Sin zabierze nas więc do Rzymu przełomu XV i XVI wieku, gdzie zajmiemy się polityką zewnętrzną i wewnętrzną (nierzadko przy pomocy trucizny i sztyletu), zwiększaniem autorytetu papiestwa, zwalczaniem herezji, a także nie pogardzimy symonią, nepotyzmem czy szeroko pojętą rozpustą. „KONTROWERSJA” zdają się krzyczeć twórcy w krótkim zwiastunie, na którym nie zabrakło prostytutek, prób przekupstwa, morderstw oraz... dość rozbudowanego systemu zarządzania? Cóż, ma to być w końcu symulator, więc sama rozgrywka może okazać całkiem interesująca (ech, gdyby tylko porzucono tę symulatorową grafikę).

The Pope: Power & Sin na pecetach pojawi się jeszcze w 2020.

*Lub Rodrigo de Borja, jeśli chcielibyście mu wypomnieć hiszpańskie pochodzenie.


Redaktor
Witold Tłuchowski

Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

Profil
Wpisów5501

Obserwujących13

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze