4
30.03.2020, 16:56Lektura na 1 minutę

Last Oasis: Polski survival zalicza fatalny start, twórcy zwracają pieniądze wszystkim zainteresowanym

Problemem nie jest jakość samej gry, ale padające serwery.


Paweł „Cursian” Raban

Mimo wywalczenia stosunkowo wysokiej lokaty w najnowszym zestawieniu bestsellerów Steama, twórcy Last Oasis nie mogą zaliczyć ostatnich dni do udanych. Pochodząca z Wrocławia ekipa Donkey Crew zmaga się z ukrytym błędem serwera, który nie pozwala graczom rozkoszować się (całkiem niezłą podobno) rozgrywką, łączącą elementy survivalu i MMO. Choć początkowo wszystko szło zgodnie z planem, narastające zainteresowanie grą stopniowo pogarszało sytuację, aż doszło do momentu, że serwery kompletnie się poddały.

Mimo trwających dzień i noc prac autorzy nie są w stanie opanować kryzysu, więc zadeklarowali, że serwery zostaną wyłączone przez minimum tydzień. Uzyskany w ten sposób czas ma umożliwić programistom dotarcie do źródła problemu i jego wyeliminowanie. Mimo że gra znajduje się obecnie w fazie wczesnego dostępu, Donkey Crew zgodziło się, że podobne sytuacje są niedopuszczalne i postanowiło zwrócić pieniądze wszystkim zainteresowanym, niezależnie od tego, jak dużo czasu spędzili przy Last Oasis:


Redaktor
Paweł „Cursian” Raban

Jestem wielbicielem turówek i wszelkiej maści erpegów: zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Do tego zdeklarowanym zwolennikiem tytułów dla jednego gracza, przy czym od tej zasady istnieje jeden poważny wyjątek – World of Warcraft. W Azeroth przesiedziałem więcej godzin, niż chciałbym przyznać, raz ciesząc się każdą chwilą, kiedy indziej zrzędząc na czym świat stoi. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki (niemal zawsze fantastyki), za to spokojnie obyłbym się bez kina i seriali. Z CDA związany jestem od 2011 roku.

Profil
Wpisów3207

Obserwujących6

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze