E3 powrócą w 2021 w zmienionej formie
Organizatorzy nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa – nawet w kontekście tegorocznej edycji.
Z początku traktowaliśmy to jako mrzonkę, później realną ewentualność, a w ostatnich dniach byliśmy właściwie pewni, że targi E3 zostaną odwołane. Tak też się w końcu stało – wczoraj Entertainment Software Association ogłosiło, że nie odbędzie się tegoroczna edycja imprezy . Dla organizatorów był to potężny cios – już od dłuższego czasu mierzyli się ze spadkiem prestiżu wydarzenia, do czego przyczyniło się chociażby Sony, odmawiając już drugi raz z rzędu udziału.
Komentatorzy byli przekonani, że E3 po czymś takim się już raczej nie podniosą, zwłaszcza jeżeli wydawcy organizując własne prezentacje, nie odczują spadku zainteresowania wśród graczy. ESA nie zamierza jednak składać broni i w oświadczeniu przesłanym Game Spotowi zapowiada powrót w 2021 – i to w zmienionej formie.
Dziękujemy wszystkim, którzy podzielili się swoimi opiniami na temat przeprojektowania E3 w tym roku. Z niecierpliwością oczekujemy E3 2021 jako przemyślanego na nowo wydarzenia, które zgromadzi fanów, media i branżę na wystawie, podczas której uczcimy światową branżę gier wideo.
E3 swego rodzaju drobną metamorfozę miało już przejść w tym roku, zwiększając liczbę biletów dla widzów (tj. nie mediów ani przedstawicieli branży) z 15 do 25 tysięcy*. Być może organizatorzy postanowią uczynić z targów coś bardziej przyjaznego zwykłym graczom. Gamespot poinformował też, że ESA rozważa w tym roku zorganizowanie konferencji online.
*Dla porównania: ostatni Gamescom odwiedziło 373 tysięcy osób.
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.