9
19.12.2019, 09:55Lektura na 3 minuty

PES 2020: Mesut Özil usunięty z chińskiej wersji gry za wpis na Twitterze

Piłkarz stanął w obronie Ujgurów, mniejszości zamieszkującej zachodnie Chiny.


Witold Tłuchowski

Fanom futbolu pomocnika Arsenalu przedstawiać nie trzeba. Trzydziestojednolatek jest m.in. mistrzem świata z Brazylii, gdzie – rzecz zawsze warta przypomnienia – wraz z resztą niemieckiej kadry rozgromili bezlitośnie gospodarzy w pamiętnym meczu zakończonym wynikiem 7:1. Niestety, jego kariera reprezentacyjna zakończyła się w nieprzyjemnej atmosferze, kiedy to opuścił drużynę po ostrej krytyce, jaka go spotkała po opublikowaniu wspólnego zdjęcia z prezydentem Turcji, Recepem Tayyipem Erdoğanem.

Nie jest to jednak koniec kłopotów okołopolitycznych Özila. Piłkarz opublikował przed tygodniem na Twitterze post, w którym poruszył temat Ujgurów mniejszości zamieszkującej zachodnie Chiny (przede wszystkim Region Autonomiczny Sinciang-Ujgur ). W znacznej mierze muzułmański lud już od dawna przez rząd w Pekinie jest traktowany ze sporą niechęcią, co doprowadziło do jego rosnącej radykalizacji (efektem czego są również zamachy terrorystyczne). Nastroje separatystyczne oraz różnice kulturowe i religijne sprawiły, że od kilku lat w prowincji prowadzone są intensywne działania mające na celu uczynienia z tej nacji Chińczyków. Ujgurowie trafiają do więzień, niszczone są miejsca muzułmańskiego kultu, a ich samych zamyka się w tzw. obozach reedukacji, gdzie uczeni są lojalności wobec Komunistycznej Partii Chin. Działania ChRL-u skrytykowała część zachodniego świata, broniły ich zaś m.in Rosja, Północna Korea, Syria, Kuba, Zjednoczone Emiraty Arabskie czy Pakistan. Sprawa stała się więc polityczna, ponieważ Chińczycy bardzo agresywnie reagują na wszelkie zarzuty o złe traktowanie swoich obywateli.

Mesut Özil w swoim poście ostro skrytykował działania chińskich władz wobec Ujgurów oraz milczenie islamskiego świata na ten temat. W emocjonalnym wpisie opisywał krzywdy współwyznawców i wzywał muzułmanów do potępienia Chin, używając przy tym terminu Wschodni Turkiestan, czym z pewnością także rozsierdził mieszkańców Państwa Środka (dla nich jest to Sinciang, czyli Nowe Kresy).

W odpowiedzi na jego słowa chińskich minister spraw zagranicznych stwierdził, iż piłkarz został „zwiedziony przez fake newsy”. Dużo ostrzej zareagowali tamtejsi fani drużyny, a państwowa telewizja odwołała transmisję meczu z Arsenal – Manchester City. Zespół szybko odciął się od zawodnika, twierdząc, iż są to tylko i wyłącznie jego opinie, a klub konsekwentnie unika angażowania się w politykę.

Surowo z Özilem rozprawiło się w końcu także NetEase, chiński wydawca m.in. PES-a 2020.


Niemiecki piłkarz Özil opublikował ekstremalnie ostre oświadczenie na temat Chin w mediach społecznościowych. Wypowiedź ta zraniła uczucia chińskich fanów i pogwałciła sportowego ducha miłości i pokoju. Nie rozumiemy tego, nie akceptujemy tego i nie wybaczamy tego.


W konsekwencji postać zawodnika została usunięty ze wszystkich odsłon i wersji PES-a, jakie firma ma pod swoją kuratelą. Konami nie skomentowało sprawy, chociaż jasnym jest, że nie będzie kruszyć kopii dla jednej sławy.

Mimo pierwszych doniesień Electronic Arts ogłosiło, iż nie zamierza zbanować Özila w Fifie. Przypomnijmy, że Amerykanie niedawno pozbyli się ze swojej gry Marco van Bastena za dowcip z „Sieg Heil”.


Czytaj dalej

Redaktor
Witold Tłuchowski

Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

Profil
Wpisów5501

Obserwujących13

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze