10
8.11.2019, 16:56Lektura na 2 minuty

Need for Speed: Heat – Jest nieźle, ale daleko do czołówki [RECENZJE]

Mówiąc najkrócej: grzebanie przy autach jest świetne, jeżdżenie w porządku, a fabuła do bani.


Paweł „Cursian” Raban

Fani NFS-a mogą już odpalać silniki i jeśli wierzyć recenzentom, powinni to zrobić, o ile tylko nie oczekują cudów. W zależności od platformy średnia ocen waha się od 74 do 75%. Większość autorów zgadza się co do tego, że największym atutem gry jest grzebanie przy autach, zaś fabuła tradycyjnie pozostawia wiele do życzenia. Przyzwoicie – choć nie zachwycająco – wypadł natomiast model jazdy. Oto wybrane opinie:

  • Game Over Online: 93/100
  • The Games Machine: 8,5/10
  • IGN: 8/10
  • VG247: 4/5
  • Hardcore Gamer: 4/5
  • GamesRadar+: 3,5/5
  • Stevivor: 7/10
  • Eurogamer Italy: 7/10
  • Everyeye.it: 6,5/10
  • USgamer: 3/5
  • Jeuxvideo.com: 11/20
  • Serwis Game Over Online jest zdecydowanie najbardziej optymistyczny:


    Need For Speed Heat to powrót do właściwej formy serii i najlepsza odsłona tej generacji. Akcja za kółkiem jest z najwyższej półki, a cykl dnia i nocy pomaga zachować świeżość.


    IGN postrzega grę jako zestawienie najlepszych cech całej serii, ale widzi też pewne problemy:


    Choć Need for Speed: Heat sprawia wrażenie mozaiki istniejących elementów, a nie gry, która wyznaczałaby nowe standardy, studio Ghost z pewnością zaczerpnęło jednak wspominane rozwiązania z najlepszych gier w historii dwudziestopięcioletniej już serii. Heat nie zawsze błyszczy, ale jest zdecydowanie lepsze, niż oczekiwałem. To z pewnością najbardziej imponujący Need for Speed od wielu lat.  


    Everyeye.it chwali personalizację aut, ale nic ponadto:


    Możesz mieć sporo frajdy z rzeźbieniem wyglądu auta, możesz spędzić godziny na grzebaniu przy jego bebechach, a niektóre pościgi z policją z pewnością będą świetne, ale pomijając to, Heat pozostaje Need for Speedem, który nie zachwyca.


    Z podobnych założeń co IGN wyszedł recenzent USgamera, ale co ciekawe przyznał jedną z najniższych ocen w stawce:


    Need for Speed Heat to konglomerat Need for Speedów z przeszłości. Odrobina Paybacka, odrobina Rivals, odrobina Hot Pursuit i odrobina Underground. Rezultat stanowi dobrą bazę, ale dziwaczne wpadki sztucznej inteligencji, niska różnorodność wydarzeń i kiepski balans w pościgach z policją oznaczają, że nie jest dobrze. Być może z kolejną generacją Ghost Games zdoła wykrzesać nieco więcej ciepła (to nawiązująca do tytułu gra słów - dop. red.).



    Czytaj dalej

    Redaktor
    Paweł „Cursian” Raban

    Jestem wielbicielem turówek i wszelkiej maści erpegów: zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Do tego zdeklarowanym zwolennikiem tytułów dla jednego gracza, przy czym od tej zasady istnieje jeden poważny wyjątek – World of Warcraft. W Azeroth przesiedziałem więcej godzin, niż chciałbym przyznać, raz ciesząc się każdą chwilą, kiedy indziej zrzędząc na czym świat stoi. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki (niemal zawsze fantastyki), za to spokojnie obyłbym się bez kina i seriali. Z CDA związany jestem od 2011 roku.

    Profil
    Wpisów3207

    Obserwujących6

    Dyskusja

    • Dodaj komentarz
    • Najlepsze
    • Najnowsze
    • Najstarsze