1
23.09.2019, 13:52Lektura na 2 minuty

Elite (z 1984), twórca całego gatunku, dostępny za darmo

Lubicie No Man's Sky, Elite: Dangerous czy Eve Online? Zobaczcie, jak się to wszystko zaczęło.


Witold Tłuchowski

Kiedy cały growy świat co jakiś czas ekscytuje się kolejnymi skandalikami zza kulis powstawania Star Citizena, jego skromniejszy kuzyn (zarówno pod względem marketingu, jak i składanych obietnic) wciąż ma się bardzo dobrze. Mimo blisko pięciu lat na karku Elite: Dangerous nieustannie zachwyca tych, którzy są w stanie poświęcić mu wystarczająco dużo czasu.

Z racji tego, że seria akurat świętuje swoje 35-lecie (tak, tak, Elite wyszło w 1984 – rok przed pierwszym* Mario), wszyscy chętni to celebrowania tego wydarzenia mogą nieco na tym skorzystać. A że do tego do zabawy podpięło się całe Frontiers Developments, twórcy gry, którzy dla odmiany skończyli w styczniu 25 lat, mamy z tej okazji nieco przecen. Więc raz: taniej kupicie Elite: Dangerous wraz z dodatkiem, dwa – promocje obowiązuje także na inne tytuły z portfolio studia (w tym Planet Coaster i Jurasic World Evolution). Przede wszystkim jednak możemy pobrać za darmo pierwsze Elite. Oczywiście, dzisiaj dzieło to zachwyci może w mniejszym stopniu niż ponad 3 dekady temu (chociaż 8 galaktyk wciąż robi wrażenie, podobnie jak ogromna swoboda wyboru dalszej drogi, jaką dostajemy na dzień dobry), ale wciąż warto rzucić okiem na tego protoplastę całego gatunku. Produkcję w wersji pecetowej (od razu z emulatorem BBC Micro, komputera, o którym mało kto dziś pamięta, a na który trafiła najpierw gra) znajdziecie TUTAJ.

Tzn. tak naprawdę pierwszym Super Mario Bros., bo wcześniej istniało Mario Bros., które jednak miało mało wspólnego z tym, co nam się z serią kojarzy.


Redaktor
Witold Tłuchowski

Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

Profil
Wpisów5501

Obserwujących13

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze