Nintendo Switch: Japończycy patentują „łamane” Joy-Cony

Mimo że najnowszej konsoli wielkiego N trudno nie lubić (chociaż zaraz ktoś w komentarzach udowodni mi, że jest inaczej – i ja to szanuję!), co do jakości wykonania jej kontrolerów można mieć parę zastrzeżeń. Na tyle poważnych, że niektórzy z tego powodu postanowili nawet niedawno pozwać firmę. Wciąż jednak sam ich projekt zdaje się większości graczy pasować (chociaż wybaczcie, co Pro Controller, to Pro Controller) i raczej trudno sobie wyobrazić, czym można by je zastąpić.

Ewidentnie inaczej myśli samo Nintendo, które nie przestaje kombinować z metodami sterowania na Switchu. Już zaraz, bo 12 września, mamy poznać „nowe doświadczenie” związane z konsolą giganta*, ale wygląda na to, że potencjalnie w przyszłości czekają nas kolejne „ekspiriensy”. W japońskim urzędzie patentowym firma złożyła bowiem patent nowych Joy-Conów z „zawiasami” (łamanych? Wyginanych?) – zobaczcie sami, jak się prezentują:

Jak zawsze w przypadku patentów musimy pamiętać, że fakt złożenia takiego wcale nie musi zaowocować powstaniem przedstawianego urządzenia. Nintendo może sobie po prostu zabezpieczać opcje na przyszłość lub wstępnie rozważać ten pomysł, a w przyszłość go porzucić. Pytanie również, czy w ogóle potrzebujemy takich dość nietypowych Joy-Conów.

* Nie wiecie, o co chodzi? Rzućcie okiem na to i poczujcie się zmieszani: