Rainbow Six Siege: W grze pojawi się lokalna odpowiedniczka Spider-Mana [WIDEO]

Nie oszukujmy się – seria taktycznych strzelanek (w których można było zadowolić się samym planowaniem, nie brudząc sobie rąk i zdając się na sztuczną inteligencję) do swoich hardkorowych korzeni raczej już nie wróci. Wielu z pewnością żałuje i tęskni, ale dla większości graczy nie jest to taka zła wiadomość – w końcu dzięki temu powstało Siege, multiplayerowy shooter nie do pomylenia z żadnym innym.

Podczas zakończonych w weekend finałów Six Major Raleigh 2019 (zwyciężyło rosyjskie Team Empire) Ubisoft zaprezentował zwiastun zmierzającej do gry operacji Ember Rise. Możemy zobaczyć na nim dwójkę nowych operatorów prosto z Ameryki Południowej – skoczną Peruwiankę Amaru po stronie atakujących oraz wyposażonego w rozkładaną blokadę (wybuchową!) Meksykanina Goyo wśród obrońców.

Szczególnie ciekawa jest ta pierwsza. Dzięki hakowi Garra jest w stanie dostawać się w miejsca do tej pory teoretycznie niedostępne. Wystarczy więc np. wycelować w okno i wystrzelić linę, a po chwili znajdziemy się na tyłach niczego niespodziewających się wrogów. Zresztą spójrzcie sami, jak świeżaki prezentują się w akcji.

Oprócz wspomnianych operatorów do Rainbow Six Siege trafi przeprojektowana i odnowiona mapa Kanał (którą także widać na trailerze). Całe Ember Rise będzie dostępne dla wszystkich graczy, jednak posiadacze przepustki sezonowej na czwarty rok dostaną Amaru i Goyo od razu po premierze operacji – reszta odblokować ich będzie mogła po tygodniu. W grze pojawi się także możliwość rozgrywania meczy na zasadach meczów rankingowych, ale bez zyskiwania czy tracenia punktów (CS: GO, patrz i ucz się). Zobaczymy też nową rangę – Champions. Do Siege'a zawita również system battle passów (znany chociażby z PUBG-a).

Niestety, Ubisoft nie podzielił się z nami datą premiery Ember Rise.