3
9.06.2019, 18:36Lektura na 2 minuty

Mordhau: Średniowieczny symulator otwieracza do konserw bije kolejne rekordy, twórcy z tej okazji dodają do gry moździerze

Wraz z dodaniem nowej mapy czy kolejnych broni zabawa zapowiada się bombowo!


Witold Tłuchowski

Ogromny sukces produkcji słoweńskiego studia Triternion zaskoczył nawet samych twórców. Ich gra stała się znienacka jednym większych steamowych hitów tego roku i w rekordowym tempie zgromadziła przy sobie pół miliona użytkowników.

Był to jednak dopiero początek, ponieważ autorzy ogłosili właśnie, że Mordhau w nieco miesiąc od premiery osiągnęło wynik dwukrotnie lepszy (tym, którzy nie uważali na jednej ze sztuk quadrivium, podpowiem – okrągły milion). Okazję tę postanowiono uczcić w jedyny słuszny sposób – dając graczom do rąk niezbyt poręczne moździerze. Wypróbujemy je broniąc fortu na nowej mapie – Crossroads – która pozwoli nam w pełni posmakować rozmachu średniowiecznej bitwy (wraz z konnymi szarżami i użyciem broni oblężniczej). Oprócz tego w grze pojawią się oszczepy oraz ciężkie topory będące jednocześnie młotem kowalskim, dzięki którym naprawimy przy okazji swoje wyposażenie. Oczywiście nie zabraknie też naprawdę licznych poprawek i dodatków – czy to poprawiających błędy lub balans, czy zwiększających możliwości personalizacji. A, no i do Mordhau zawitały też marchewki. Kolekcjonerów i spekulantów ucieszy też fakt dodania w końcu steamowych kart powiązanych z tytułem. Graczy lubiących się dzielić oraz (jak mówią twórcy) cheaterów zaboli zaś zablokowanie możliwości udostępnienia innym użytkownikom na tym samym komputerze w ramach Steama – zdaniem studia z opcji też najchętniej korzystali oszuści, którzy chcieli obejść bany.


Czytaj dalej

Redaktor
Witold Tłuchowski

Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

Profil
Wpisów5501

Obserwujących13

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze