19
3.06.2019, 20:00Lektura na 6 minut

CD-Action 07/2019: Polecamy publicystykę

Krótko: tym wydaniem absurdalnie wysoko wieszamy sobie poprzeczkę.


CD-Action

Na okoliczność otwierającego dział „Nie trzeba wiele” Papkin przepytał ponad 60 rozmówców (naukowców, graczy, aktywistów i developerów), którzy opowiadają mu o problemach, na jakie natrafiają przed monitorem osoby z niepełnosprawnościami. Mamy zresztą nadzieję, że artykuł uwrażliwi na ich perspektywę nie tylko naszych czytelników...


Kopię tego wydania magazynu prześlemy do dużych studiów w Polsce, które zachęcamy do tego, by brać poprawkę na fakt, że czasem FIFA jest dla gracza jedyną możliwością, by w ogóle wyjść na murawę. Według badań GUS z 2014 niepełnosprawny jest co piąty Polak. By ułatwić im zabawę – naprawdę nie trzeba wiele.


pbcd1_4bu3.jpg

„Ach, ten Randy” – wzdycha Rajmund, samozwańczy biograf Randy’ego Pitchforda. W związku z zapowiedzią trzecich Borderlandsów nasz autor prześwietlił burzliwą karierę szefa Gearbox Software, przypominając zarówno jego wpływ przy tworzeniu klasyków (Duke Nukem, Half Life), jak też problemy z pornografią i oskarżenia o kreatywną księgowość, czy ciekawy rodowód (developer ma w rodzinie słynnego walijskiego magika oraz pracownika amerykańskiego wywiadu)... Nie ukrywajmy jednak – bohater tekstu słynie przede wszystkim z wybuchowego usposobienia.


„Randy Pitchford zaatakował mnie fizycznie na GDC 2017. Wcale nie jest taką ofiarą, na jaką się kreuje” – gdy David Eddings zdradził na Twitterze, dlaczego nie będzie podkładał głosu Claptrapowi w Borderlands 3, nikt nawet nie udawał zdziwienia. No bo kogo jeszcze nie zaatakował szef Gearbox Software?


pbcd2_4bu3.jpg

Trwający od roku wizerunkowy kryzys twórców League of Legends podsumowują DaeL i Papkin. „Riotka” to pretekst, by porozmawiać o mobbingu i seksizmie, ale również o sposobach nacisku, jaki mogą wywierać developerki i developerzy na swoich przełożonych. Perspektywę szeregowych pracowników autorzy uzupełnili o opinię ekspertki ds. równości płci zatrudnionej w Centrum Praw Kobiet. Jak podsumowują:


Ten i podobne bunty mogą przesądzić o kulturze korporacyjnej technologicznych gigantów, a zorganizowany opór – doprowadzić do uzwiązkowienia developerów (...). Ale niewykluczone też, że problemy autorów LoL-a przyspieszą exodus sektora IT z Kalifornii do bardziej konserwatywnego i narzucającego mniej biznesowych ograniczeń Teksasu.


pbcd3_4bu3.jpg

Pozostając w temacie uzwiązkowienia: w „Niebezpiecznych związkach” Witold przygląda się kilku niepokojącym trendom: m.in. masowym zwolnieniom w ActivisionEA oraz problemom z higieną pracy, które nie ominęły największych (Rockstar, NetherRealm, CD Projekt Red). Posiłkując się istniejącymi badaniami i analizami, nasz autor stara się odpowiedzieć na pytanie, które developerzy zadają sobie ostatnio coraz częściej: czy warto się zjednoczyć? To zresztą – twierdzi – kwestia istotna również dla nas, odbiorców.


Przepracowany tester nie zauważa buga, scenarzysta z łapanki pisze brednie, a support nie odpowiada na nasz problem, bo właśnie został zwolniony. Gry to poważny biznes z poważnymi problemami, wobec których bywamy bezbronni. Oręża mogą wkrótce dostarczyć związki zawodowe.


pbcd5_4bu3.jpg

 

W ubiegłym wydaniu przedstawialiśmy wam losy SoulFire, polskich developerów tworzących amatorski prequel klasycznych Gothiców... tyle że pod tym samym szyldem funkcjonują aż dwa zespoły. Papkin postanowił przepytać również drugi z nich, a z jego tekstu („Pisząc Kroniki Myrtany”) dowiecie się, jak pracują rozsiane po całym kraju ekipy modderskie, jak radzić sobie z archaiczną technologią Piranha Bytes i jak rozbudowywać niespójny świat.


– Nigdy nie dostaliśmy takiej części trzeciej, na jaką czekaliśmy. Próbujemy to zmienić – buńczucznie deklaruje reżyser. Zaraz jednak zastrzega, że Kroniki przede wszystkim będą korygować, a nie rewolucjonizować. – Gothic to nie jest idealna gra, nikt tak przecież nie twierdzi. Do pewnego stopnia ludzie oczekują, że dostaną to samo.


pbcd4_4bu3.jpg

DaeL uzupełnia swoją recenzję Total War: Three Kingdoms o próbę podsumowania ponad trzydziestoletniej historii Creative Assembly. Słowem: studia, które zaczynało jako jednoosobowa firma przygotowująca porty amigowych hitów, by szybko przekształcić się w ekspertów od konwersji sportowych symulatorów EA, a skończyć jako największy developer na Wyspach. Szef studia uchyla na naszych łamach rąbka tajemnicy na temat przyszłych projektów i zaświadcza, że ten „Niepozorny hegemon” nie uciekł daleko od swoich korzeni.


W rozmowie z CDA prezes twierdzi, że mimo wzrostu skali działań jego zespół to wciąż – po prostu – grupa miłośników kronik i książek historycznych: – Wyrośliśmy z pasji małej grupki ludzi, co przejawia się na wiele sposobów. Chociażby przez nasze cotygodniowe sesje, podczas których gramy w historyczne gry planszowe. I rzeczywiście wielu naszych pracowników studiowało historię.


pbcd6_4bu3.jpg


Z kolei Ninho wyprawia się do gliwickiego The Farm 51, by (na poczet „Chernogrametrii”)  porozmawiać z autorami na temat fotogrametrii, Kickstarterze oraz wyzwaniach, na jakie natknęli się podczas wycieczek do Zony.


20-osobowy zespół, kilkadziesiąt wyjazdów do Czarnobyla, 114 lustrzanek, ponad 3000 wspierających na Kickstarterze, 200 tysięcy wpłaconych dolarów. Duże liczby i nie mniejsze oczekiwania – oto Chernobylite.


pbcd7_4bu3.jpg


„Jak odpalić?”. Takie właśnie pytanie zadał Papkin kickstarterowym czempionom (m.in. autorom sukcesów Chernobylite, Crossroads Inn oraz Agony). Odwiedziliśmy również Awaken Realms, których planszówka Tainted Grail: The Fall of Avalon zebrała w ubiegłym roku 6,2 mln dolarów, co czyni z niej jeden z najchętniej dotowanych projektów na Kickstarterze. Kluczem do sukcesu okazuje się (między innymi) umiejętne nakręcanie popytu na długo przed startem zbiórki.


52 tysiące dolarów, które chciano zebrać na Tainted Grail, udało się zgromadzić w ciągu... 60 sekund. Darczyńcy nie byli zaskoczeni startem zbiórki, ba: wyczekiwali go. – Zasada jest prosta. Jeżeli nie masz tysiąca osób, które są gotowe, by kupić grę w momencie rozpoczęcia zbiórki – nie wchodź na Kickstartera – konstatuje Marcin Świerkot (prezes Awaken Realms – dop. red.).


pbcd8_4bu3.png


Recenzję kolejnej odsłony Bubsy’ego uzupełniamy tekstem „Porażka ma wielu ojców”. Papkin przyjrzał się problematycznemu dziedzictwu serii, która mimo że rzucała rękawice Sonikowi czy Super Mario 64, zawsze okazywała się być nie o krok, ale o serię kroków do tyłu. O przyczyny klęsk zapytaliśmy zresztą również tytułowych „ojców”. Czy rzeczywiście jest sens poświęcać dwie strony na przypomnienie najgorszego cyklu gier w historii? No cóż...


Recenzenci do dziś szlifują warsztat, pisząc, że Bubsy „przypomina te brudne rzeczy, które menele wyciągają sobie z pępka”, albo stwierdzając, że zamiast gry „woleliby uprawiać grupowy seks bez zabezpieczenia z rodziną Osbourne’ów”.


pbcd9_4bu3.jpg


Smuggler kontynuuje swoje wycieczki retro, tym razem wysiadając na stacji Mortyr. W „Return to Castle Sebastein” nasz dziennikarz pochyla się nad fenomenem shootera, który – jak zauważa już we wstępie – był kreowany na światowy przebój, acz niekoniecznie była to promocja uczciwa...


Co uzyskamy, krzyżując moździerz z męczennikami? Między innymi podróżującego w czasie Sebastiana i nieśmiertelnego Hitlera. Oraz temat na opowieść o grze, która sprzedała się w 300 tys. egzemplarzy i stała się światowym hitem – ale tylko w Polsce.


pbcd10_4bu3.jpg


W felietonistyce zrobiło się dość autotematycznie... i prowokacyjnie. Artykułem „Bojarski: W nowym CD-Action pojawią się teksty” Papkin pomstuje na koniunkturalizm branżowych newsroomów („degradujemy się do poziomu instrumentu promocji gier i marek”). Z kolei wręczając „Przedsądowe wezwanie do zapłaty”, próbuje dać odpór niemądrym komentarzom w internecie. Dział zamykamy „Magazynem Kulturalnym” (DaeL, nasz redakcyjny martinofil, pochyla się nad ósmym sezonem „Gry o tron”, Witold zaczytuje się w „Serotoninie”, nowej powieści autora-skandalisty, Michela Houellebecqa).

Życzymy przyjemnej lektury!


Czytaj dalej

Redaktor
CD-Action
Wpisów1101

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze