42
27.05.2019, 15:47Lektura na 2 minuty

Światowa Organizacja Zdrowia uznała ostatecznie uzależnienie od gier wideo za zaburzenie

Nie bez sprzeciwu przedstawicieli branży wpisała "gaming disorder" do 11. Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób.


Witold Tłuchowski

O tym, że WHO przygląda się bliżej tematowi uzależniania od gier wideo, wiadomo było od półtora roku. Wtedy to zaproponowano, by wprowadzić „gaming disorder” do ostatecznie uchwalonej kilka dni temu (dokładniej – 25 maja) 11 Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób, która ma być odpowiedzią organizacji na pojawiające się w XXI wieku wyzwania dotyczące zdrowia (jej poprzednia wersja została przyjęta w 1990, a zaczęto jej używać cztery lata później). Propozycja ta spotkała się w tamtym czasie nie tylko z chłodnym przyjęciem w branży, ale również ze sprzeciwem części środowiska naukowego. Mimo kontrowersji zaburzenie pozostało ostatecznie na wspomnianej liście. W wyniku ostatniego głosowania kraje zrzeszone w Światowej Organizacji Zdrowia ustaliły, że ICD-11 zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2022.

W uchwalonej klasyfikacji gaming disorder przedstawiono następująco:


Zaburzenia związane z grami charakteryzują się ciągłym lub nawracającym zachowaniem związanym z grami, które mogą być dostępne online lub offline. Objawia się ono: 1) ograniczoną kontrolą nad graniem (np. jego początkiem, częstotliwością, czasem trwania, zakończeniem, kontekstem), 2) nadaniem graniu większego priorytetu niż innym aspektom życia i codziennym aktywnościom, 3) kontynuacją lub eskalacją gry pomimo wystąpienia negatywnych konsekwencji. Wzorzec zachowań jest wystarczająco czytelny, by spowodować poważne upośledzenie w życiu osobistym, rodzinnym, społecznym, edukacyjnym, zawodowym lub w innych ważnych obszarach funkcjonowania. Może on być ciągły, epizodyczny lub nawracający. Jeżeli jest widoczny przez co najmniej 12 miesięcy, wystarcza to do postawienia diagnozy. Jeśli objawy są nasilone i spełnione są wszystkie wymagania, diagnoza może zostać postawiona szybciej.


Z powyższą decyzją wciąż nie zgadza się część przemysłu gier wideo. W oświadczeniu opublikowanym na stronie Entertainment Software Association (pod którym podpisuje się także 8 innych organizacji) możemy przeczytać:


Światowa branża gier wideo – w tym jej przedstawiciele z całej Europy, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Australii, Nowej Zelandii, Korei Południowej, Afryki Południowej i Brazylii – wezwała dzisiaj państwa członkowskie Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) do ponownego zbadania wcześniejszej decyzji o włączeniu „Gaming disorder” do 11. edycji Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób (ICD-11). WHO jest cenioną organizacją i jej wytyczne muszą opierać się na regularnych, całościowych i przejrzystych osądach popartych przez niezależnych ekspertów. [Wprowadzenie do ICD-11] „Gaming disorder” nie jest oparte na wystarczająco solidnych dowodach, które uzasadniałyby włączenie go do jednego z najważniejszych narzędzi ustalania norm przez WHO.



Redaktor
Witold Tłuchowski

Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

Profil
Wpisów5501

Obserwujących13

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze