13
2.06.2018, 10:12Lektura na 2 minuty

Powrót marki Intellivision. Konsola z grami na „co najmniej 7/10”

Twórcy urządzenia nie chcą ani konkurować z istniejącymi platformami, ani opierać się na nostalgii.


Rafał „hraboll” Pieczka

Firma Intellivision Entertainment ogłosiła plany wypuszczenia na rynek nowej konsoli. Ma ona nawiązywać do najważniejszych cech klasycznej Intellivision z 1979 roku, która była niedroga, prosta w obsłudze, rodzinna. Nowy sprzęt skupi się właśnie na grach, które mogą bawić całą rodzinę, przede wszystkim 2D lub 2,5D. Na konsoli mamy zagrać przede wszystkim w nowe produkcje, bo jej twórcy nie chcą opierać się wyłącznie na nostalgii.

Oto inne z głównych założeń producenta konsoli:

  • najważniejsze są gry, dlatego urządzenie nie zaoferuje usług pokroju Netfliksa,
  • nie zabraknie natomiast łączności Wi-Fi,
  • w startowej ofercie sklepu znajdziemy 20-50 nowych gier,
  • twórcom zależy nie na portowaniu tytułów z innych platform, lecz na oryginalnych projektach,
  • razem z konsolą otrzymamy przynajmniej siedem gier (nowe produkcje lub odświeżone audiowizualnie klasyki),
  • klasyki (w liczbie 60-80) trafią do cyfrowego sklepu i będą darmowe,
  • zapowiedź konsoli nie jest efektem trendu zapoczątkowanego przez SNES-a Classic Mini (i jego bardzo dobrą sprzedaż), ponieważ projekt planowany jest od kilku lat,
  • nowy sprzęt „w żaden sposób" nie próbuje konkurować z istniejącymi platformami,
  • konsola ma wyróżnić się na tle konkurencji dzięki najbardziej restrykcyjnej kontroli jakości wśród wszystkich platform do gier,
  • twórcy zdają sobie sprawę z tego, że żeby przetrwać, konsola musi oferować znakomite gry na wyłączność,
  • w efekcie na konsoli pojawią się wyłącznie produkcje zasługujące na ocenę „co najmniej 7/10",
  • pobrane gry zapiszemy na zewnętrznej karcie SD,
  • dołączony do konsoli kontroler ma być oparty na tym z oryginalnej Intellivision, ale dostępne będą również alternatywne,
  • planowana jest współpraca ze sceną homebrew (czyli ludźmi, którzy chcieliby sami pisać oprogramowanie dla konsoli).
  • Założenia twórców wydają się bardzo ryzykowne i trudne w realizacji. Czy uda im się na przykład znaleźć developerów, którzy sprostają zapowiadanym bardzo wysokim wymaganiom odnośnie do jakości gier, a przy tym zgodzą się tworzyć exclusive’y na egzotyczną platformę, mając w zasięgu np. Steama? Jak będzie działać kontrola jakości? Kto będzie decydował o tym, czy dostarczony tytuł zasługuje na „co najmniej 7/10”? Czy developerzy zgodzą się na współpracę, mając świadomość, że ich wysiłki mogą pójść na marne, jeśli Intellivision ostatecznie odmówi wpuszczenia gry do swojego sklepu? Cała inicjatywa pachnie Ouyą – konsolą opartą na systemie Android, która spektakularnie poległa. Może jednak ludzie z Intellision trzymają w rękawie jakiegoś asa? Więcej szczegółów (specyfikacja techniczna, design itd.) mamy poznać 1 października.


    CormaC: Pozwolę sobie podsumować te śmiałe pomysły piosenką:


    Redaktor
    Rafał „hraboll” Pieczka

    Niegdyś byłem ekspertem od klasycznych przygodówek, zaś obecnie jestem nieuleczalnym łasuchem i nieprzyzwoicie zatwardziałym fanem angielskiego futbolu. Zaczynałem z poziomu wiernego czytelnika CD-Action, pisałem w kilku miejscach. Aktualnie spełniam swoje marzenia.

    Profil
    Wpisów1397

    Obserwujących6

    Dyskusja

    • Dodaj komentarz
    • Najlepsze
    • Najnowsze
    • Najstarsze