8
28.03.2018, 19:22Lektura na 1 minutę

Czy Microsoft będzie banował użytkowników za mowę nienawiści?

Tak, ale właściciele Xboksów niekoniecznie muszą się przejmować zmianami.


Mateusz Witczak

Raptem wczoraj gigant z Redmond opublikował zaktualizowany regulamin, zgodnie z którym „niewłaściwe zachowanie”, jakiego dopuszczamy się korzystając z jego usług (Xbox Live, Skype, OneDrive, Outlook, Cortana), może poskutkować zawieszeniem lub zbanowaniem użytkownika, a nawet utratą zawartości, jaką ten zgromadził na koncie. Choć logicznym jest, że Microsoft zabrania dzielenia się pornografią czy obrazową przemocą, nie jest przy tym jasnym, co właściwie znaczy „niewłaściwy język”, a takie sformułowanie również w dokumencie figuruje. Nowe wymogi miałyby wejść w życie z początkiem maja. Zmiana polityki jest konsekwencją przyjęcia w USA ustawy dotyczącej walki z płatnymi usługami seksualnymi (FOSTA – Fight Online Sex Trafficking Act), jaka przeszła niedawno przez Kongres.

Dziś jednak firma odniosła się do krążących po sieci wątpliwości, twierdząc (ustami Mike’a Ybarry, wiceprezesa Microsoftu ds. Xboksa, który podzielił się tymi informacjami na Twitterze), że regulacje nie obejmą usługi Xbox Live.


Czytaj dalej

Redaktor
Mateusz Witczak

Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.

Profil
Wpisów3462

Obserwujących20

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze