Biomutant: Nie jesteście fanami narratora?

W komentarzach dotyczących nowej produkcji THQ Nordic zwracaliście uwagę, że narrator komentujący poczynania zwierzęcych bohaterów niekoniecznie przydaje grze klimatu. Zwłaszcza podczas walk, które komentuje... dość ekspresyjnie, rzucając tekstami typu "BOOM!" czy "hack 'n' slash!".

Podczas PAX West Stefan Ljungqvist, szef odpowiedzialnego za powstający tytuł studia Experiment 101, rozmówił się z redakcją Eurogamera. Przyznał, że narracja nie wszystkim musi przypaść do gustu, ale wraz z postępami w rozgrywce liczba komentarzy ma się zmniejszać. Dodał też, że w opcjach będzie się dało swobodnie manipulować liczbą wtrąceń i zupełnie wyłączyć uwagi wygłaszane podczas wymiany razów. 

Jak jednak dodał, całkowite wyciszenie nie będzie możliwe. Z prostej przyczyny. Bohaterowie gry porozumiewają się własnym, bełkotliwym językiem, niekiedy narrator będzie więc niezbędny, by wytłumaczyć graczowi kontekst i wyjaśnić, co też perorujące zwierzątka mają na myśli.

Podczas imprezy otrzymaliśmy obszerny, 25-minutowy gameplay Biomutanta, ze swojej strony polecamy zresztą kolejne wydanie CDA, w którym Allor (mający styczność z aktualnym buildem) oceni, czy nowa piaskownica THQ Nordic ma szansę zdobyć rząd dusz.

Tytuł ukaże się na PC, PS4 i XBO w przyszłym roku.