Netflix szykuje serial na podstawie Castlevanii
Premiera jeszcze w tym roku. A skoro mamy rzadką okazję, by porozmawiać o Castlevanii – jeśli nie graliście jeszcze w Symphony of the Night, złóżcie odznakę hardkorowego gracza na moim biurku.
Netflix zapowiada właśnie nadchodzącą ramówkę na 2017 rok: adaptację "Ani z Zielonego Wzgórza", odświeżony "Magiczny autobus" (ach, Carlos) czy... adaptację Castlevanii. Póki co nie wiemy o niej zbyt wiele – w informacji prasowej znajdował się po prostu ten zdawkowy wpis:
Castlevania – Sezon 1, Część 1 pojawi się na Netfliksie w 2017
Niemal pewne jest, że chodzi o animację tworzoną od dłuższego czasu przez Frederator Studios (znane głównie z "Pory na przygodę"). Oznaczałoby to, że producentem serii będzie Adi Shankar (znany choćby z krótkometrażowego, mrocznego hołdu złożonego "Power Rangersom"), a scenarzystą ceniony komiksiarz Warren Ellis ("Transmetropolitan", "Hellblazer", "Planetary"). Shankar od dłuższego czasu obiecywał na swoim Facebooku "mroczną, a jednocześnie satyryczną serię, która po dekadzie propagandy obróci podgatunek filmów o wampirach do góry nogami". Zważywszy na to, że Castlevania niemal zawsze równoważyła wiktoriański mrok kiczowatym humorem... nie brzmi to źle. Oby miniseria jak najszybciej doczekała się zwiastuna – i oby ci z was, którzy lubią metroidvanie, a nie przeszli jeszcze Symphony of the Night, jak najprędzej poprawili swoje błędy życiowe.