Red Dead Redemption trafi na pecety?

Sześć lat temu Rockstar uwiązał wierzchowca pod drzwiami saloonu, splunął siarczyście w kąt, pogładził wysłużone colty i oddał hołd klasyce westernu. Red Dead Redmption spotkało się z hurraoptymistycznymi reakcjami graczy. Ale nie graczy pecetowych, bo ci - w przeciwieństwie do właścicieli PS3 i X360 (od niedawna zaś - także XBO) - nigdy nie mieli okazji, by zaprosić tytuł na swoje dyski twarde.

Jeszcze we wrześniu przedstawiciel developera deklarował, że studio "nigdy nie planowało konwersji na komputery osobiste". Jego słowom przeczą informatorzy koreańskiego serwisu Gamefocus, którzy twierdzą, że już wkrótce dojdzie do ujawnienia wersji HD, jaka zmierza zarówno na PS4, XBO, jak i pecety właśnie.

Jakby na potwierdzenie tych słów - karierę w mediach społecznościowych robi poniższy (rzekomo) materiał promocyjny...

... tyle tylko, że szybko okazało się, iż ów jest częścią dowcipnej paczuszki, jaką jeden z fanów wysłał Rockstarowi.

Czy Red Dead Redemption wróci do nas oznaczone literkami "HD" i czy wysłużona klacz wjedzie także na pecety - dowiemy się (zapewne) jeszcze w tym tygodniu, podczas PlayStation Meeting w Nowym Jorku. Szanse jednak są, zwłaszcza, że kilka dni temu w sieci pojawiła się grafika autorstwa Matta Clyne'a, byłego pracownika Rockstara, którą (tak dla niepoznaki) zatytułowano "Red Dead Redemption". I wcale nie trzeba szkiełka i oka by dostrzec, że tekstury są w wyższej jakości, niż te zaprezentowane w oryginalnej grze.

Z drugiej jednak strony - od dłuższego czasu spekuluje się o zapowiedzi sequela, który byłby idealnym tytułem demonstrującym dodatkową moc obliczeniową PlayStation Neo. Potwierdzenia (bądź dementi) powyższych plotek możemy się spodziewać w środę, o godzinie 21:00 czasu polskiego, kiedy to Sony zaprezentuje Slima, opowie nam coś niecoś o Neo i zdradzi plany na dalszy rozwój marki.