Bomba została podłożona. Pierwszy Striker już w kioskach!

Nauka strzelania, przegląd broni, kilkadziesiąt stron porad związanych z mapami turniejowymi, rozległy opis sceny e-sportowej, historia powstania gry, fascynujący opis zabawy z perspektywy cheatera. Nieważne, czy jesteście jednymi z niemal 20 milionów zadowolonych posiadaczy Counter-Strike: Global Offensive, czy planujecie dopiero do nich dołączyć – w Strikerze znajdziecie coś dla siebie. Nie sposób znaleźć dziś w Polsce drugiej gry komputerowej, o której tyle by się mówiło w kontekście profesjonalnych rozgrywek... a możliwe, że i w kwestii spędzania wolnych wieczorów w ogóle. Fanów CS-a jest w Polsce niesamowicie wielu – wierzymy, że większość z nich zaciekawią treści, nad których kompilowaniem spędzaliśmy czasem i długie weekendy w redakcji. A jeśli pismo osiągnie odpowiednią popularność? Jest jeszcze tyle tematów do poruszenia: mapy pokroju Cobblestone i Overpass, porady związane z grą zespołową, zaawansowane strategie dla antyterrorystów, wszystkie twarze e-sportu, czy wreszcie cały świat skórek i handlu nimi...

Wybiegamy jednak za daleko w przyszłość - póki co jesteśmy jeszcze bardzo dumni z premiery pierwszego numeru Strikera. Jeśli chcecie dać nam znać, co o nim myślicie, odwiedźcie nasz fanpage na Facebooku lub napiszcie do nas maila na adres striker@cdaction.pl. A teraz...

Go, go, go!

SPIS TREŚCI:

-

Newsy

OBÓZ SZKOLENIOWY

Zanim zaczniesz grać...
Pierwsze kroki
Rangi w CS:GO

STRZELNICA

Wstęp do przeglądu broni
Przegląd wszystkich broni w CS:GO*
Po co mi granaty?

ROZPOZNANIE TERENU

Mapy CS:GO - wprowadzenie
Dust II - taktyki
Mirage - taktyki
Inferno - taktyki
Cache - taktyki

E-SPORT

Profesjonalny terroryzm
Kto jest kim w e-sporcie?

WOJNA Z TERROREM

Od modyfikacji do dominacji. Historia Counter-Strike'a
Cheatowanie w CS:GO

Słowniczek kanterowicza

-

* Jako, że rewolwer R8 trafił do gry na parę dni po wysłaniu pisma do drukarni i od razu zaczął zostawać poddawany mocnym zmianom w kolejnych aktualizacjach, nie został opisany w czasopiśmie. Miejsce dla niego oczywiście planujemy w potencjalnym drugim numerze - to, czy taki powstanie, zależy jednak tylko od was.