Final Fantasy VII trafia na iOS-y [WIDEO]
I ma z tej okazji specjalny zwiastun. Mało tego: choć będzie to konwersja wersji pecetowej, Square wychodzi naprzeciw co bardziej współczesnym graczom i wprowadza do gry fundamentalną zmianę. Tym razem by poznac historię Aeris, Sephitorha i reszty ferajny nie trzeba będzie uskuteczniać ordynarnego grindu.
Wszystko dlatego, że w edycji przeznaczonej na i-urządzenia pojawi się opcja wyłączania losowych spotkań na mapie świata, co pozwoli skupić się na poznawaniu fabuły (oraz zapobiegnie takim przypadkom, jak ten wyżej podpisanego, który to - chcąc powtórzyć sobie tytuł - odbił się od niego po dwudziestu godzinach właśnie przez konieczność toczenia nużących, powtarzalnych starć).
A choć i tak wszyscy czekamy na pełnoprawny rimejk, miło będzie uruchomić najlepszą część serii w tramwaju, nieprawdaż? Na zachętę: wspomniany we wstępie zwiastun.
Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.