Stęskniliście się za Flappy Bird? My też nie, ale gra i tak powróci
Jeśli wierzyć twórcy Flappy Bird - Dongowi Nguyenowi - gra została zdjęta, bo była "zbyt uzależniająca". W sierpniu megaprodukcja powróci w wielkim stylu - z multiplayerem i obniżonym współczynnikiem wciągalności. Rany, w całej tej aferze nie ma chyba ani jednego aspektu, który rozumiałbym od początku do końca.
Po pierwsze, co to znaczy, że nowe Flappy Bird będzie "mniej wciągające" - nie wie nikt. Mikropłatności? Chyba nie, bo zdejmując grę ze sklepów Nguyen pozbawił się stałego dochodu około 50 tysięcy dolarów dziennie, które zarabiał na reklamach.
Może nie próbujmy zrozumieć. Poczekajmy do sierpnia i jeśli nadal będziemy pamiętali o Flappy Bird (a sprawiedliwie byłoby zapomnieć), przekonamy się, co takiego wymyślił Dong Nguyen.
Twórca zapowiedział też, że jednocześnie pracuje "nad wieloma innymi grami".
Redaktor naczelny CD-Action. Zagraj w Unavowed.