3
1.11.2013, 14:00Lektura na 4 minuty

[Tydzień z ACIV] Nie tylko gramy

Ubisoft na tyle udanie zaprojektował swoją najsilniejszą obecnie markę, że wciąż pozostaje w niej wiele miejsca na dopisywanie nowych rozdziałów historii. Nie wszystko da się przedstawić w grach, dlatego regularnie wykorzystuje się inne media – z różnym skutkiem.


Adam „Adzior” Saczko

KSIĄŻKI

Powieści osadzone w uniwersum Assassin's Creed nie grzeszą autorskim zróżnicowaniem. Do tej pory powstało ich pięć, a wszystkie wyszły spod pióra Antona Gilla, podpisującego się pseudonimem Oliver Bowden, którego doświadczenie w historycznych publikacjach non-fiction (jak biografia Williama Dampiera) z pewnością wpłynęło na jego ocenę przez ludzi z Ubisoftu. Renesans i Bractwo przedstawiły w pisanej formie bliźniacze historie z Assassin's Creed II i Brotherhood, gdzie Ezio wpada w środek wojny między Asasynami i Templariuszami, później chcąc wyzwolić Rzym spod hegemonii Borgiów. Co ciekawe – i nie tak częste – pierwsze dwie książki zyskały sporo pozytywnych opinii, chwalących autora za pogłębienie wątków, które w grach potraktowano powierzchownie. Jako zaletę wskazywano też ominięcie Desmonda, którego z odsłony na odsłonę lubiano coraz mniej.

Nieźle przyjęto także trzecią powieść – Tajemną krucjatę – w której cofamy się do dziejów Altaira i poznajemy osobistą sferę bohatera, przy okazji dowiadując się kilku ciekawych rzeczy o jego rodzinie. Oparte na Revelations Objawienia spotkały się z bardziej stonowanym odbiorem, choć miały swoich fanów, zdaniem których dopełnienie fabuły gry w połączeniu z ostrym piórem Bowdena w kwestii fikcji historycznej pozwala wysoko ocenić powieść. Zbiór zamykają Porzuceni, wydani obok trzeciej części gry i pokazujący wyjęty z historii narodzin USA fragment oczami Haythama Kenwaya. W pisanym przez niego dzienniku czytamy o scenach żywcem wyjętych z gry (co może być nużące) oraz o tych, których nie mogliśmy zobaczyć na ekranie (co wydaje się świeższe).

Książki z cyklu Assassin's Creed cieszą się głównie dobrą opinią fanów gier, choć zdarzają się i tacy, którzy nie grali wcale, a utwory Bowdena i tak docenili. Jak dotąd średnia ocen wśród czytelników wynosi w serwisie Goodreads około czterech gwiazdek na pięć. Czas pokaże, czy szósta powieść – związana z Black Flag – rozszerzy nieco grupę docelowych odbiorców.

KOMIKSY

Rysunkowe odsłony Assassin's Creed narodziły się cicho i skromnie. Assassin's Creed: Graphic Novel liczyła zaledwie osiem stron i była dodawana do specjalnych wydań pierwszej odsłony gry, opowiadając krótką historię o jednej z misji Altaira oraz o ucieczce Desmonda z laboratoriów Abstergo. Pierwszy "poważniejszy" komiks – Desmond – wydano w pięciu krajach europejskich, w tym w Polsce. Historia łączy niejako pierwszą i drugą część gry, zmieniając jednak bieg kilku wydarzeń. Fabuła jest kontynuowana w kolejnych zeszytach, czyli Aquilus i Accipiter, w których poznajemy dalsze zmagania Desmonda i współczesnych Asasynów z Templariuszami. Cała trylogia przedstawia też starożytny Rzym i wojnę z Alamanami, której przyglądamy się oczami zabójcy Aquilusa i jego kuzyna Accipitera, który na końcu spotyka innego członka zakonu – Cuervo. Za wspomniane trzy komiksy byli odpowiedzialni francuscy twórcy – Eric Corbeyran i Djilalli Defaux.

W 2010 roku Ubisoft chciał komiksów na nieco większą skalę i zatrudnił doświadczonych w pracy ze znanymi markami Kanadyjczyków – Camerona Stewarta oraz Karla Kerschla. Ich pierwszym wspólnym dziełem był podzielony na trzy zeszyty Assassin's Creed: The Fall, który kontynuował tradycję zabierania czytelnika w realia historyczne, które w grach były zaledwie wzmiankowane. Bohaterem jest Nikolai Orelov – Asasyn żyjący na przełomie XIX i XX wieku w Rosji, walczący z Aleksandrem III i jego zwolennikami o potężny artefakt. Podobnie jak gry, The Fall nawiązuje do autentycznych wydarzeń, jak rządy poszczególnych carów czy katastrofa tunguska. Komiksy kanadyjskich twórców zyskały szczególnie pozytywne opinie za wizualną stronę opowieści. Historia jest kontynuowana w The Chain, gdzie zamyka się rozdział Orelova i zyskujemy szerszy ogląd czasów współczesnych, a także wydarzeń z trzeciej części gry. Ponadto w komiksach poznajemy Daniela Crossa – oddanego zabójcę zabójców.

Obecnie z dołączającym do ekipy Brendenem Fletcherem twórcy pracują nad Brahman, który to komiks przeniesie nas do XIX-wiecznych Indii i przedstawi konflikt Asasynów z Templariuszami okiem Arbaaz Mira.

FILMY

Z filmami nie jest już tak bogato. Wydany w 2009 roku Rodowód to niespełna czterdziestominutowe preludium do akcji Assassin's Creed II, które daje szansę poznania Giovanniego Auditore, zanim spotka go marny koniec na początku gry. Obraz w reżyserii Yvesa Simoneau został ciepło przyjęty z uwagi na dobre prowadzenie akcji oraz ze względu na istotne dopieszczenie elementów typowo filmowych bez ślepego popadania w adaptację gry. Później mogliśmy oglądać krótkie Ascendance o żądzy władzy Cesare Borgii, a następnie pojawiło się Embers, stanowiące zakończenie znakomitego epilogu Assassin's Creed: Revelations. Powyższe dwa tytuły to ładnie wykonane animacje spod dachu UbiWorkshop, które w nietuzinkowy sposób dopełniają historię Ezio. Obecnie czekamy na pierwszą pełnometrażową ekranizację, która powstaje wspólnym wysiłkiem 20th Century Fox i New Regency. Premiera – podobno – w czerwcu 2015, a w jednej z głównych ról wystąpi Michael Fassbender.


Redaktor
Adam „Adzior” Saczko

Od lat gram, piszę, gadam i robię gry. W efekcie gadam o grach popisowo zrobionych. Zagraj w Unavowed.

Profil
Wpisów2882

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze