PlayStation 4 jednak z blokadą "używek"? "To ważna kwestia, którą rozwiążemy w odpowiedni sposób"
Tuż po oficjalnej zapowiedzi PlayStation 4 Shuhei Yoshida, prezes Sony Worldwide Studios, zapewnił, że konsola nie będzie blokować gier używanych. Inny przedstawiciel firmy w jednym z wywiadów twierdzi jednak, że koncern zdaje sobie sprawę z tego, że „używki” są sporym problemem, i obiecuje, że wraz z nową platformą Sony postara się rozwiązać tę kwestię, by zadowolić zarówno graczy, jak i developerów.
Michael Denny, wiceprezes Sony Worldwide Studios, w rozmowie z serwisem CVG poruszył sprawę ewentualnego blokowania gier używanych przez PlayStation 4. Jak mówi:
To niezwykle ważna kwestia i rozumiem, dlaczego ciągle powraca. I będzie powracać, ponieważ ludzie chcą wiedzieć, jakie jest dokładnie nasze stanowisko w tej sprawie. W tej chwili nasze oświadczenia dotyczą naszej filozofii i wizji PlayStation 4, motywacji, by umieścić graczy w środku tego wszystkiego, oraz tego, dlaczego zaprosiliśmy do prac nad konsolą społeczność developerow. W związku z tym jesteśmy oczywiście świadomi, czego chcą producenci i jakie są ogólne problemy branży. Myślę, że w odpowiednim czasie wyjaśnimy tę kwestię.
Dodaje też:
To nie jest coś, co wymaga dalszego komentarza poza tym, że to bardzo ważna kwestia i oczywiście zamierzamy ją rozwiązać w odpowiedni sposób.
Co o tym myślicie?