75
19.12.2012, 12:28Lektura na 2 minuty

The War Z: Afera na Steamie, gracze boją się cenzury

W zeszłym tygodniu na Steamie pojawiła się gra The War Z – komercyjna produkcja oparta na podobnych zasadach co mod DayZ, tworzona przez studio Hammerpoint Interactive. Debiut trudno uznać za udany – mimo sukcesu sprzedażowego od razu wybuchła afera.


Hut

Gra kosztuje 12,99 euro, jest dostępna od kilku dni. Szybko trafiła na szczyt listy sprzedaży, ale na forum Steama zaczęły pojawiać się głosy niezadowolonych klientów, którzy twierdzą, że opis produktu dostarczony do cyfrowego sklepu jest niepoprawny. Chodzi m.in. o to, że część funkcji (np. wsparcie dla prywatnych serwerów czy system umiejętności opisujących możliwości bohatera) jest w grze niedostępnych, opis zaś sugerował, że będą one obecne w grze. Gracze narzekali też na stabilność gry i szereg błędów w niej się pojawiających, twierdząc, że to, co dostali to tak naprawdę beta.

Studio stosunkowo szybko poprawiło opis na Steamie, wyraziło zrozumienie dla zarzutów i... w tym miejscu powinno przestać się odzywać. Jego przedstawiciele udzielili jednak wywiadu dla serwisu GameSpy, w którym co prawda zachęcili niezadowolonych do zgłoszenia obiekcji poprzez stosowny formularz Steama, prosząc o zwrot wydatku poniesionego na zakup, ale jednocześnie twierdzili, że wszystkie zarzuty to wynik działania „ekstremalnych fanbojów DayZ”. Ten i kilka innych komentarzy wywołały dalsze fale oburzenia, co najpewniej doprowadziło do zbanowania części użytkowników z forum gry na Steamie – ci, twierdząc, że mamy do czynienia z cenzurą, zgłosili zastrzeżenia do Valvei teraz „wielki brat” sprawdza, czy moderatorzy Hammerpoint Interactive nie przekroczyli swoich uprawnień. Sprawa zapewne rozejdzie się po kościach, ale fetor (żywych trupów) pozostanie.

Ilustracją newsa jest przygotowana przez jednego z użytkowników Reddita grafika, pokazująca nieprawidłowości w opisie The War Z na Steamie.

Na tym nie koniec - Steam zaczął bacznie przyglądać się polityce finansowej twórców gry. Przed ostatnim uaktualnieniem gracz musiał czekać godzinę na odrodzenie postaci po śmierci. Teraz czas oczekiwania na respawn wydłużył się do czterech godzin, a jeśli gracz zechce przyspieszyć ten proces, musi zapłacić 50 GC (jednostek wirtualnej waluty) co stanowi równoważność 40 centów amerykańskich. 

Niedużo, ale sęk w tym, że GC można kupić tylko w paczkach za 5 dolarów, zaś sama gra nie jest oparta na modelu free-to-play. 


Redaktor
Hut
Wpisów4059

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze