26
4.12.2012, 18:22Lektura na 3 minuty

Hitman Rozgrzeszenie: Square Enix usuwa facebookową aplikację z powodu "wulgaryzmów". Słusznie?

W ramach promocji Hitmana Rozgrzeszenie dzisiaj na Facebooku udostępniono aplikację, która umożliwiała użytkownikom zlecenie wirtualnego zabójstwa naszych znajomych. Szybko została jednak wyłączona z powodu masowej krytyki ze strony graczy i środowisk developerskich. O co poszło?


Piotrek66

Hire Hitman to aplikacja na Facebooka, która pozwalała wirtualnie zabić naszych znajomych. Użytkownik wybierał przyjaciela, którego chciał „sprzątnąć”, jego cechy charakterystyczne oraz grzechy główne. Następnie na tablicę ofiary trafiał automatycznie generowany film złożony z jej zdjęć i informacji profilowych. Całości towarzyszył komentarz narratora uświadamiającego cel, czym zasłużył sobie na śmierć.

Dlaczego aplikacja wywołała oburzenie? Okazuje się, że wśród przymiotników określających przyszłą ofiarę pojawiły się wulgaryzmy, w tym cechy o zabarwieniu erotycznym. Płci pięknej można było przypisać takie określenia jak „owłosione nogi”, „fałda tłuszczu” czy „małe cycki”. Facet mógł być natomiast „rudzielcem”, mieć „gówniane włosy” i „małego penisa”. Równie „ciekawie” prezentowały się powody, dla których chcemy zabić wirtualnie tę, a nie inną osobę — wyrok śmierci mogliśmy wydać ze względu… na „zły zapach” czy fakt, że nasz kumpel oszukiwał swoją drugą połówkę.

Jakby tego było mało, wszystkie wybrane przez użytkowników cechy i przyczyny zabójstwa były potem odczytywane na wygenerowanym filmie. Nasza przyjaciółka mogła więc usłyszeć, że „śmierdzi” i ma „małe cycki”, a do tego „fałdę tłuszczu”.

Oczywiście trudno podejrzewać, żeby osoby biorące udział w podobnej akcji brały to wszystko na poważnie. Reakcja graczy i developerów była jednak natychmiastowa — za pośrednictwem Twittera w ostrych słowach skrytykowali aplikację udostępnioną przez Square Enix. Jak napisała Sarah Wellock, community manager studia Rocksteady:


W dobie wzrastającej w przerażającym tempie liczby przekleństw w internecie publikowanie aplikacji zachęcającej do obrażania wydaje się ryzykownym posunięciem. Nieważne, co mówią, byle tylko mówili?


Wtóruje jej Jos Hendriks, projektant z BioWare'u:


Wygląda na to, że wszyscy stojący za facebookową reklamą Hitmana zawiedli. Kto mógł w ogóle pomyśleć, że była ona dobrym pomysłem?


Jak dodaje Nathan Vella, współzałożyciel studia Capybara odpowiedzialnego za Might & Magic: Clash of Heroes:


Ta facebookowa reklama Hitmana to na pewno fikcja. Nie wyobrażam sobie, żeby coś takiego zostało stworzone dobrowolnie, zatwierdzone i udostępnione szerokiej publiczności.


Krytyki nie szczędzą również gracze. Jak pisze Jess Watson:


Nie wiem nawet, co powiedzieć. Brak mi słów. Wystarczył jeden głupi pomysł i nikt nie próbował go kwestionować.


Pod wpływem masowej krytyki Square Enix wyłączyło aplikację i wydało oświadczenie - przeprasza w nim osoby, które poczuły się urażone Hire Hitman.

Pytanie tylko, czy tak ostra reakcja była uzasadniona? Pamiętajmy, że Hitman Rozgrzeszenie to gra przeznaczona dla dorosłych odbiorców, poza tym cała zabawa miała raczej wymiar humorystyczny. A może jednak marketingowcy przekroczyli pewną granicę i rzeczywiście aplikacja Hire Hitman nie powinna zostać opublikowana?


Redaktor
Piotrek66
Wpisów17556

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze