Bestsellery w USA w styczniu. Wyniki gorsze, niż w 2004 roku, a Pachter mówi, że to "bez sensu"
Agencja NPD opublikowała raport podsumowujący amerykański rynek gier w styczniu. Wynika z niego, że był on dla wirtualnej rozrywki w USA bardzo trudny – to jeden z najgorszych miesięcy w historii branży.
Branża gier w Stanach Zjednoczonych w styczniu warta była 750,6 miliona dolarów, co jest spadkiem aż o 34% w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego, kiedy to rynek wygenerował 1,14 miliarda dolarów przychodu.
Gałąź sprzętu zarobiła w ubiegłym miesiącu 199,5 miliona dolarów, co jest rezultatem o 38% gorszym niż rok temu. Trzynasty miesiąc z rzędu najlepiej sprzedającą się konsolą w USA był Xbox 360, który znalazł 270 tysięcy nabywców (spadek o 29%). Na platformę Microsoftu Amerykanie przeznaczyli w sumie 301 milionów dolarów. Z udziały X360 w styczniowej sprzedaży konsol w Stanach Zjednoczonych wyniosły 49%. Z kolei akcesoria przyniosły 195,2 miliona dolarów przychodów (spadek o 18%)
Gry wygenerowały w ubiegłym miesiącu 355,9 miliona dolarów, co jest spadkiem o 38% względem ubiegłego roku. Ponadto analityk NPD Liam Callahan twierdzi, że sprzedaż premierowych gier spadła o 99%, co jest wynikiem tego, że w ubiegłym miesiącu pojawiło się niewiele nowych gier. Najlepiej sprzedającą się produkcją było Call of Duty: Modern Warfare 3. Na drugim miejscu znalazło się Just Dance 3, a na trzecim The Elder Scrolls V: Skyrim.
Najlepiej sprzedające się gry w USA w styczniu:
Powyższe wyniki są tak kiepskie, że prawdziwość danych dostarczonych przez NPD zakwestionował w rozmowie z USA Today analityk Michael Pachter z Wedbush Morgan. Ujawnione rezultaty są bowiem niższe niż w styczniu 2004 roku. Jak mówi:
Nie widzę sensu w tym, że dane te są niższe niż w 2004 roku, kiedy gry były znacznie tańsze, a liczba potencjalnych klientów dużo niższa… nie wiem, czy NPD uzyskało wiarygodne dane, ale nie mają one sensu.