Twórcy Bodycount: "Bulletstorm udowodnił, że istnieje miejsce na rynku nie tylko dla Call of Duty"
Tworzony przez Codemasters Bodycount będzie w dużej mierze podobny do polskiego Bulletstorma – podobnie, jak produkcja People Can Fly, głównym elementem rozgrywki stanie się szalona i niczym nieskrępowana jatka. W jednym z wywiadów twórcy gry przyznali, że dzieło Polaków było swego rodzaju testem dla tego typu FPS-ów.
Andy Wilson, reżyser Bodycount, w wywiadzie udzielonym serwisowi CVG stwierdził, że Bulletstorm był sprawdzianem rynkowym dla gry Codemasters. Jak wyjaśnia:
To obiecujące. Bulletstorm pokazał, że istnieje miejsce na rynku nie tylko dla Call of Duty. Udowodnił, że jest miejsce pomiędzy takimi wielkimi grami, jak Battlefield, czy Medal of Honor. To miłe, że wciąż możesz wydać sprzedającego się w wielu milionach FPS-a, który nie jest którąś z wymienionych produkcji.
Jak dodaje:
Obserwowaliśmy Bulletstorma i uważam, że spokojnie można powiedzieć, że był dla nas swego rodzaju
Innym przykładem, który podał Wilson jest Brink, choć zdaje sobie sprawę, że obecnie gra ta posiada kilka poważnych problemów.