Lionhead pracuje nad czymś "super tajnym"
Peter Molyneux w trakcie prezentacji dla Gamelab opowiedział wczoraj o Fable: The Journey, oraz zdradził, że studio Lionhead pracuje poza tą grą, która absolutnie-nie-jest-na-szynach także nad drugim "super tajnym" projektem.
Z jego prezentacji wynika oczywiście, że Fable: The Journey będzie najbardziej emocjonującą grą z serii, a i dzięki Kinectowi będzie w stanie wciągnąć gracza w swój świat jeszcze bardziej. Absolutnie nie będzie też na szynach, co Molyneux podkreśla za każdym razem, kiedy ma tylko możliwość, oraz ma - w skrócie - sprawić, że tarzać się będziecie po dywanie ze łzami wzruszenia w oczach. Cały Molyneux.
Jednak tym, co w prezentacji okazało się kluczowe był fakt, że skoro "odgórnie" zakazano mu pokazać film z Fable: The Journey i sprowadzono całość pokazu do slajdów z narracją, Molyneux musiał jakoś sobie to odbić. Powiedział wtedy, że Lionhead pracuje także nad "super tajnym" projektem, na który warto czekać... i nic więcej.
Macie jakieś pomysły, albo życzenia? Black & White 3 wydaje się chyba najbardziej prawdopodobnym kandydatem - już nawet układam sobie w głowie te hasła reklamowe pokroju: "Bądź Bogiem i wczuj się w tę rolę jeszcze bardziej dzięki magii Kinecta".
Everybody wants to be a Master — everybody wants to show their skill. Everybody wants to get there faster, make their way to the top of the hill. Each time you try you're gonna get just a little bit better. Each day we climb one more step up the ladder. It's a whole new world we live in — it's a whole new way to see. It's a whole new place, with a brand new attitude. But you've still gotta catch 'em all... And be the best that you can be!