DiRT 3: Zaraza, flagi i tektura, czyli party mode
Multiplayer w DiRT 3 zapowiada się świetnie dla miłośników wirtualnych wyścigów, nie zabraknie też frajdy dla nie tak hardkorowych graczy. Pojawiły się informacje o tzw. party mode, czyli trybie, w którym gra przestaje być ścigałką, a staje się placem zabaw na czterech kołach.
Party mode będzie składać się z trzech minigier przeznaczonych dla wielu graczy.
Pierwsza z nich, Invasion, opiera się na rozjeżdżaniu tekturowych robotów i omijaniu nie mniej tekturowych wieżowców.
W drugiej minigrze, Outbreak, jeden z samochodów jest dotknięty zarazą i poprzez stłuczki zakaża wozy współzawodników. Ostatni gracz, który wykazał się sprytem i w przeciwieństwie do innych nie dał się zarazić, wygrywa.
Ostatnia z gierek, Transporter, jest bardzo podobna do klasycznej rozgrywki w trybie capture the flag, z tym że flaga będzie pojawiać się w losowych miejscach, a nie w bazach rywalizujących ze sobą drużyn.
Brzmi zachęcająco?
Od lat gram, piszę, gadam i robię gry. W efekcie gadam o grach popisowo zrobionych. Zagraj w Unavowed.