36
22.01.2011, 09:30Lektura na 3 minuty

Test Drive Unlimited 2: Wywiad z Reni Jusis, jedną z gwiazd polskiej wersji

Cenega Poland, polski dystrybutor gry Test Drive Unlimited 2, opublikowała ciekawy wywiad z Reni Jusis – artystką, która podłoży głos pod jedną z bohaterek w polskiej wersji produkcji. Rzadko publikujemy na naszej stronie takie gotowce (rozmowy przeprowadzone przez osoby trzecie), lecz tym razem zrobimy wyjątek. Powód? Niewiele jest okazji, aby dowiedzieć się, co też do powiedzenia o grach ma znana artystka. Nawet jeśli do powiedzenia ma niewiele...


Piotrek66

Wywiad z Reni Jusis, jedną z gwiazd polskiej wersji Test Drive Unlimited 2:

Jakiej muzyki Reni Jusis lubi słuchać w trakcie jazdy?

Reni Jusis: Kiedy jadę w długą trasę najchętniej słucham muzyki elektronicznej lub akustycznej. Lubię też przesłuchiwać w aucie świeżo zakupione płyty. Wtedy obrazy łączą się z muzyką tworząc premierową projekcję. Natomiast w korkach w mieście najlepiej sprawdza się u mnie muzyka klasyczna. To dobry sposób na ukojenie nerwów dla zniecierpliwionych kierowców.

Czy gra Pani w gry komputerowe?

RJ: Muszę przyznać, że ostatnimi czasy częściej gram w busie podczas jazdy na koncerty niż w domu.

Czy będzie Panią, albo kogoś z Pani rodziny spotkać w rozgrywce sieciowej w Test Drive Unlimited 2?

RJ: Na pewno mój mąż i koledzy z mojego zespołu będą dzielnie mnie reprezentować. Już dziś z niecierpliwością czekają na taką możliwość.

 Co go skłoniło Panią do przyjęcia oferty podkładania głosu w grze TDU2?

RJ: Od zawsze przysłuchiwałam się polskim dubbingom w grach komputerowych. Czasem były one nawet powodem dla którego sięgałam po grę. Wydaję mi się, że dubbing w rodzimym języku może wnieść do gry zupełnie nowe elementy, niepowtarzalny charakter albo nastrój, osobisty rys osoby dubbingującej, często sporo autorskiego humoru. Postrzegam swój udział jako fantastyczną przygodę i zupełnie nowe doświadczenie zawodowe.

Czym różni się dubbing w grach od dubbingowania filmów czy śpiewania? Jest trema?

RJ: Tremy szybko się pozbyłam, bo panowała w studio dubbingowym bardzo koleżeńska atmosfera. Rzeczywiście śpiewanie to pestka przy dubbingu, to jest raczej rodzaj gimnastyki słownej. Najbardziej zaskoczyła mnie precyzja jakiej ode mnie oczekiwano podczas nagrań. Musiałam zmieścić się z polskimi zdaniami w czasie kwestii wypowiadanych po angielsku. Oczywiście nie muszę tłumaczyć, że nasze zwroty zazwyczaj miały więcej sylab. Tak więc potyczek słownych było co nie miara, ale na szczęście podchodziliśmy do tego z humorem.

Co może Pani powiedzieć o postaci, w którą się wciela? 

RJ: To postać Jane. Starałam się, aby moja bohaterka w polskiej wersji była trochę bardziej wyrozumiała i ciepła dla swoich podopiecznych rajdowców. Skupiłam się na tym, aby w komentarzach głównie ich wspierać oraz motywować do dokładniejszej i szybszej jazdy. Chociaż kilka razy nie ukrywam, że dałam się ponieść emocjom i zaczęłam wydawać z siebie nieartykułowane dźwięki jak parsknięcie czy okrzyki radości. Przyznaję, że to była świetna zabawa.

Samochód marzeń? Jakby mogła Pani jeden wybrać, jaki zawsze chciała mieć jaki to model by był?

RJ: Ekologiczny samochód na paliwo alternatywne.


Redaktor
Piotrek66
Wpisów17556

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze