NASCAR The Game 2011: Kolejna odsłona wyścigów NASCAR. Od Activision

W grze będzie można stworzyć własnego zawodnika lub wcielić się w jednego z rzeczywiście istniejących kierowców jeżdżących w wyścigach NASCAR. AI każdego z nich ma charakteryzować się cechami ich prawdziwych odpowiedników, dzięki czemu na torze będą zachowywać się tak – albo podobnie – jak w rzeczywistości. Nie zabraknie oczywiście licencjonowanych wozów, które ulegać będą szczegółowo przedstawionym zniszczeniom (podobno system zniszczeń ma być najbardziej realistyczny spośród wszystkich gier wyścigowych z licencjonowanymi samochodami). Pojeździmy nimi na 22 wiernie odwzorowanych trasach (ok, owalach), na których jednocześnie znajdzie się aż 43 auta. Ponadto twórcy obiecują, że gracze będą mieli dowolną swobodę w projektowaniu wszelkiego rodzaju nalepek na samochody.§

Prócz zabawy w trybie dla pojedynczego gracza, swych sił będzie można również spróbować w multiplayerze, w którym będzie mogło wziąć udział maksymalnie szesnaście osób. Zarówno w „singlu”, jak i w multi, gracze gromadzić będą punkty, dzięki którym odblokują nowe naklejki na samochód, nowe projekty wozów, trasy, czy oferty sponsoringowe, z których będzie można zrobić użytek w wirtualnej karierze kierowcy.

NASCAR The Game 2011 tworzone jest całkowicie od podstaw w brytyjskim studiu Eutechnyx, co ma zapewnić „nowe doświadczenie”. Twórcy rozmawiali z największymi fanami wyścigów NASCAR oraz zaprosili do współpracy oficjalne zespoły i kierowców.

„Choć NASCAR ma bogatą historię w grach wideo, chcieliśmy wynieść next-genowe produkcje o tych wyścigach na nowy poziom” – mówi Blake Davidson, zajmujący się licencją NASCAR. „Dzięki bezpośredniej współpracy z Eutechnyx, wiodącym developerem gier wyścigowych na rynku, której owocem będzie NASCAR The Game 2011, jesteśmy przekonani, że fani tego sportu i gracze będą zaszokowani owocem prac. Wraz z Activision, jako partnerem wydawniczym, dysponujemy idealnym połączeniem, aby podnieść poprzeczkę przyszłym tytułom z serii NASCAR” – dodaje.

„Fani gier na podstawie wyścigów NASCAR byli od dłuższego zaniedbywani, a my dostarczymy im coś bardzo specjalnego” – zapewnia David Oxford z Activision. Trzy grosze dorzucił również wiceprezes studia Eutechnyx, Ed Martin.

„Ważne było, by spojrzeć świeżym okiem na to, co czyni ten sport tak popularnym. Pracujemy bardzo blisko wraz z organizacją NASCAR, kierowcami, zespołami i sponsorami, by dopracować wszystko w najmniejszych szczegółach” – wyjaśnia.

NASCAR The Game 2011 ukaże się w lutym przyszłego roku na Xboksie 360, PlayStation 3 i Wii. A co z wersją PC? W rozmowie z serwisem VG247 producent wykonawczy gry, Dave Thompson, wyjaśnił, że brak edycji komputerowej wynika z tego, że środki, które należałoby przeznaczyć na jej produkcję, nie zwróciłby się w tradycyjnym modelu dystrybucji. Zaznacza jednak, że posiadacze PC-tów nie zostaną pozostawieni na lodzie, a twórcy szykują coś dla właścicieli "blaszaków". Oby nie grę na Facebooka, tylko NASCAR Online.

W tym samym wywiadzie Thompson stwierdził, że NASCAR The Game 2011 doczeka się dodatków DLC, które są "kluczowym elementem" gry. Dzięki nim fani otrzymywać m.in. będą co sezon aktualizacje dotyczące kierowców, samochodów czy tras. Producent dodał także, że jego ekipa nie boi się konkurencji ze strony Gran Turismo 5, które także umozliwi wzięcie udziału w wyścigach NASCAR. Według niego, produkcja Polyphony Digital pomoże jeszcze dziełu Eutechyx. W długo oczekiwanym exclusivie PS3 amerykańskie zawody będą jedynie częścią większej całości, a co za tym idzie nie uświadczymy tam wszystkich tras i licencjonowanych wozów. Gran Turismo 5 może być jednak dobrym przedsmakiem dla osób, które dopiero stawiają pierwsze kroki w wyścigach NASCAR.

§