2
28.10.2019, 18:01Lektura na 4 minuty

[Sprawdzam] Gry na Alzheimera

Poniższe tytuły to przedstawiciele trzech różnych gatunków. Mają jednak cechę wspólną: gimnastykują umysł. Do pracy, synapsy!


Iza „9kier” Pogiernicka

Manifold Garden

William Chyr Studio | PC, iOS | logiczna • orientacja w przestrzeni

Podjadam Manifold Garden małymi kęsami, bo nie chciałabym, aby ta przyjemność za szybko się skończyła. Ta pierwszoosobowa, testująca orientację w przestrzeni gra logiczna – swoją drogą, exclusive Epic Store – jest prześliczna, a przede wszystkim mądrze zaprojektowana i dopracowana w każdym calu. Nieodmiennie kojarzy mi się z Antichamber, ale nie przez irracjonalne łamigłówki (w ciągu pierwszych paru godzin trafiłam na zaledwie jedną taką sekwencję i nawet ona rządziła się pewnymi prawami), lecz przez styl graficzny – lokacje są w większości białe, z kolorowymi akcentami. Tutaj barwy mają znaczenie, bo informują gracza o tym, na jakiej płaszczyźnie się znajduje. Wszystko dlatego, że w świecie Manifold Garden występuje sześć różnych grawitacji, a zatem sześć różnych perspektyw. Lokacje, czasem spore, obserwowane z różnych stron potrafią zamieszać w głowie, zwłaszcza że, zawieszone w przestrzeni, replikują się w nieskończoność. Choć więc zabawa polega przede wszystkim na eksploracji i przenoszeniu kolorowych klocków, jest bardzo satysfakcjonująca – zarówno mechanicznie, jak i wizualnie. 

 


Sea Salt

YCJY Games | PC, XBO, NS | strategia • Lovecraft • przemoc

Przed odpaleniem Sea Salt w życiu nie powiedziałabym, że to dziecko game jamu wkręci mnie na tyle, by poświęcić grze dwa wieczory z rzędu i rozważać recenzję w CD-Action – zaczęłam ją dla śmiechu i Lovecrafta, grałam dalej, bo jest angażująca. Najpierw wybierasz jednego z apostołów Dagona, znanego z prozy Lovecrafta Wielkiego Przedwiecznego – początkowo dostępny jest wyłącznie wielki sum, Aghra de Pesca, ale z czasem odblokowujesz kolejnych. Potworne wojsko trafia na ląd, by pokonać lidera jego własnego kultu. Rozgrywka polega na przemieszczaniu się pomiędzy mapami i zostawianiu krwawych plam w miejscu, w którym wcześniej byli rybacy, wieśniacy i ludzkie oddziały. Gromadzone złoto oraz specjalne ołtarze pozwalają przywoływać nowe, zróżnicowane jednostki – w tym zasięgowych, parających się magią kultystów, zajmujących się leczeniem szamanów, odporne na ogień kraby czy robale zostawiające za sobą spowalniający śluz. Mechanika jest niesamowicie prosta, a fabuła bzdurna, ale z czasem wychodzi na jaw, że to strategia z krwi i kości – już normalny poziom trudności z czasem zaczął mi się dawać we znaki, więc nie wyobrażam sobie nawet, jak jest na trudnym.

 


Alder’s Blood

Shockwork Games | PC, NS, PS4, XBO | taktyczna • Dziwny Zachód

Nie widziałam za dużo Alder’s Blood, bo wczesna wersja tej polskiej gry taktycznej znudziła mnie po godzinie, więc mogę wypowiadać się tylko na temat pierwszego wrażenia – a to nie jest zbyt pozytywne. To, co reklamowane jest jako połączenie XCOM-a, Darkest Dungeon i Bloodborne’a, ma intrygujący wiktoriańsko-dziwnozachodni posmak, niezłe dialogi, całkiem ładny styl graficzny i kilka ciekawych mechanizmów – np. konieczność zwracania uwagi na kierunek wiatru ze względu na dobry węch potworów, a także możliwość natychmiastowego wygnania bestii kosztem rosnącego poziomu spaczenia rzucającego zaklęcie. Czuć jednak, że grę robi niedoświadczone studio, przez co starcia wydają się toporne i powolne, a do tego w angielskiej wersji językowej roi się od błędów językowych – zarówno gramatycznych, jak i zwyczajnych literówek. Gra zniechęciła mnie, jeszcze zanim na dobre się rozkręciła – nie poznałam ani craftingu, ani mechaniki podróżowania, więc tak naprawdę niewiele o niej wiem – ale osobiście szkoda mi czasu na produkcje, do których muszę się zmuszać już na początku. Trzymam kciuki, żeby Alder’s Blood solidnie przetestowano i dopracowano przed premierą.

 

„Sprawdzam” to cykliczny segment, w którym co poniedziałek przyglądam się trzem ogrywanym akurat produkcjom – głównie niezależnym, ale nie tylko. Jeżeli ci się podoba, zachęcam do rzucenia okiem na POPRZEDNIE ODCINKI

Jeśli masz ochotę razem ze mną poznawać nowe tytuły, zapraszam na MÓJ KANAŁ NA TWITCHU (w tygodniu ok. 20, w weekendy ok. 16). Do zobaczenia!


Redaktor
Iza „9kier” Pogiernicka

Streamuję w przyjemnej atmosferze gry, których nie znasz. Zajrzyj: www.twitch.tv/9kier ;)

Profil
Wpisów384

Obserwujących27

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze