14
7.12.2014, 15:00Lektura na 2 minuty

[Kalendarz adwentowy cdaction.pl] Dzień siódmy

Jedziesz na pierwszym miejscu – dobrze wiesz, że z całej rodziny i znajomych jesteś najlepszy. W końcu grasz nie od dziś. Nie mają z tobą szans. Chyba że ciocia celnie wymierzonym bananem sprawi, że spadniesz na trzecie miejsce, a następnie dostaniesz serię z żółwich skorup, po których wyprzedzi cię nawet twoja trzyletnia siostra. Wiecie, o jakiej grze mowa.


Dawid „spikain” Bojarski

Mario Kart 8 właśnie wygrało dwie nagrody podczas The Game Awards 2014 – zostało najlepszą grą sportową/wyścigową oraz rodzinną. O ile z tym pierwszym ciężko się zgodzić*, o tyle drugie dobrze podsumowuje istotę serii. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie osoby, której nie podobałaby się ta gra – jestem natomiast przekonany, że gdybym dał pada swojej babci i wyjaśnił mniej więcej, jak się steruje, byłaby zachwycona. Mario Kart jest idealny dla „każuali”, a jednocześnie za serią przepadają „gracze hardkorowi”.

Ósma część jest tym, co widzimy w nazwie – po prostu kolejnym Mario Kartem. Z lepszą grafiką, nowymi przedmiotami, sporym rosterem postaci i tym samym gameplayem, który kochamy od kiedy pierwszy raz zagraliśmy w którąś z części. Nie ma lepszej gry, jeżeli szukamy tytułu, przy którym można spędzić czas z dowolnym członkiem rodziny (noooo, może Super Smash Bros., ale nie jestem pewien, czy to aż tak uniwersalna gra), ale i dobrze bawić się samemu, niezależnie od tego, czy grasz codziennie po dziesięć godzin, czy tylko po 15 minut w niektóre weekendy.

Nie poruszę tematów genialnego level designu, przepełnienia gry szczegółami i smaczkami, fantastycznej muzyki (nareszcie żywe instrumenty!) i tak dalej – to wszystko wpisane jest w wysokie standardy, do jakich przyzwyczaiło nas Nintendo. Mario Kart 8 to więcej tego samego, ale w najlepszym możliwym stylu – bo zmian i nowości oczywiście jest od groma, ale przyćmiewa je fantastyczny gameplay, którego trzon został co najwyżej odkurzony.

Więcej zobaczycie i usłyszycie na wideo, które nagrałem w czerwcu:

 

*Forzę i Fifę do jednej kategorii wrzucić można, Forzę i Mario Karta też, ale Mario Kart z Fifą już nie ma nic wspólnego. Chociaż jak na mój gust to może dostać i pokojową nagrodę Nobla.


Redaktor
Dawid „spikain” Bojarski

Redaktor naczelny CD-Action. Zagraj w Unavowed.

Profil
Wpisów3672

Obserwujących37

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze