6
24.08.2013, 14:48Lektura na 2 minuty

gamescom ?13: XCOM: Enemy Within ? już graliśmy

XCOM: Enemy Unknown okazał się czarnym koniem zeszłego roku i nieco z zaskoczenia zaskarbił sobie pokaźne grono sympatyków. Twórcy kują żelazo, póki gorące i pokazują pierwszy dodatek – Enemy Within. Jest na co czekać? Hmm…


Adam „Adzior” Saczko

Do zabawy dostałem jedną misję, polegającą na skopaniu kosmicznych zadów na wybrzeżu, niedaleko przemysłowo wyglądających budynków, zaraz przy plaży, przy której w obecności obcych raczej nie chciałbym spędzić wakacji.  Nakręcony Titanfallem, szczególnym zainteresowaniem obdarzyłem mechopodobnych żołnierzy MEC. Mocno opancerzonych, zadających niezłe obrażenia i przyjmujących ich sporo na klatę. Wróg także dysponował podobną jednostką Mechtoid, szybko wzmocnioną przez sektoidy, ale zniszczenie ich z pomocą nowych umiejętności nie było trudne. Collateral Damage – zdolność zadająca obszarowe obrażenia we wskazanym miejscu i niszcząca pobliskie osłony – zdjęło cherlawych ufosów, zaś potężne Kinetic Strike rozbiło wrogiego pakera parokrotnym wbiciem metalowego ramienia we wraży odpowiednik żeber.

Później Obcy dostali wsparcie z plaży, do którego nieszczególnie się przygotowałem. Mój snajper został zdjęty po kilku celnych strzałach, źle schowany latynoski Support nie mógł wytrzymać długo, później zaś dwójka Assaultów do spółki z MEC walczyła z coraz bardziej przytłaczającą przewagą wroga. Znane już umiejętności Run and Gun oraz Overwatch pozwoliły poczuć się, jak pod Termopilami. Mimo ich heroicznej walki – niestety – ostatecznie mój oddział poległ.

Biorąc pod uwagę rozgrywkę w udostępnionym fragmencie, Enemy Within nie wprowadza rewolucji. Zasady pozostały niezmienione, sprawdzonej formuły nie udziwniono na siłę. Dla fanów to jazda obowiązkowa, zwłaszcza w obliczu 47 nowych map. Szkoda jednak, że 2K Games nie pokazało większego zakresu nowości. Nie mogłem zajrzeć do bazy i sprawdzić laboratorium genetycznych modyfikacji żołnierzy, choć pokazano już zmodyfikowanych - odpornych na kontrolę umysłu lub sadzących bez wysiłku wysokie skoki. Możliwości upgradów zapewnianych przez obcy surowiec MELD, który można było znaleźć i zabezpieczyć (co nie jest łatwe, bo trzeba to zrobić w ciągu 5 tur od odkrycia, a alieni nie zamierzają łatwo go oddać) także pozostały tajemnicą. Enemy Unknown pokazywano przed premierą dużo ciekawiej. Jedno jednak jest pewne – zawartość XCOM-a w XCOM-ie została zachowana, a nowe usprawnienia multiplayera (mapy, jednostki, zdolności), bronie czy umiejętności żołnierzy w kampanii z pewnością jej nie zaszkodzą.


Redaktor
Adam „Adzior” Saczko

Od lat gram, piszę, gadam i robię gry. W efekcie gadam o grach popisowo zrobionych. Zagraj w Unavowed.

Profil
Wpisów2882

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze