Użytkownicy Firefoksa zgłaszają opóźnienia w odtwarzaniu filmów na YouTubie
Wiele osób zarzuca Google celowe działanie i uprzykrzanie życia użytkownikom Firefoksa celem wymuszenia przesiadki na Chrome'a.
Ostatnimi czasy YouTube mocno traci w oczach internautów, czy to za sprawą krucjaty prowadzonej przeciw blokadom reklam (która to, swoją drogą, może być nie do końca zgodna z prawem), czy też w wyniku podnoszenia cen abonamentu YouTube Premium. Do tej listy można dopisać zarzut celowego opóźniania wyświetlania filmów na przeglądarce Firefox. Uwagę na problem zwrócił użytkownik Reddita kryjący się pod pseudonimem vk6_. Pomimo tego, że jego post zebrał niemal 9 tysięcy punktów, został on usunięty przez moderację subreddita r/youtube.
Pierwotnie zawierał on film, na którym rzeczony użytkownik pokazuje pięciosekundowe opóźnienie przed załadowaniem materiału w serwisie YouTube. Następnie odtwarza tę samą treść przy pomocy przeglądarki Google Chrome, gdzie opóźnienie to nie występuje. Z wyjaśnieniem przyszła inna osoba. Pod postem na ten sam temat na subreddicie poświęconemu Firefoksowi painboth1234 przedstawił fragment kodu JavaScript klienta YouTube na komputery osobiste. Zawiera on fragment, który odpowiada za wdrożenie niczego innego, jak właśnie problematycznego dla wielu, pięciosekundowego opóźnienia w odtwarzaniu filmów w serwisie.
W tym miejscu warto także nadmienić, że pomimo niewątpliwej obecności powyższego kodu (co możecie sami sprawdzić w tym miejscu poprzez wyszukanie przy pomocy skróty CTRL + F fragmentów zawartych na załączonym powyżej zrzucie ekranu), nie wszyscy użytkownicy Firefoksa cierpią z powodu tytułowej bolączki. Oficjalne oświadczenie w tej sprawie wydał nawet sam YouTube:
Aby wspierać zróżnicowany ekosystem twórców na całym świecie i umożliwić miliardom dostęp do ich ulubionych treści na YouTubie, rozpoczęliśmy działania mające na celu zachęcenie widzów z włączonymi blokadami reklam do zezwalania na reklamy w YouTube lub wypróbowania YouTube Premium bez reklam. Użytkownicy, którzy mają zainstalowane blokery reklam, mogą doświadczać nieoptymalnego oglądania, niezależnie od używanej przeglądarki.
Wynika więc z niego tyle, że Google nie uprzykrza życia użytkownikom wybranych przeglądarek, a jedynie tym, którzy korzystają z blokerów reklam. Nie wyjaśnia także, dlaczego na tym samym komputerze opóźnienie występuje w przypadku jednej przeglądarki, a drugiej już nie. Część internautów twierdzi, że wspomniany wcześniej fragment kodu nie jest w żaden sposób powiązany z konkretną przeglądarką i odpowiada za upewnienie się, że przed startem filmu odtworzone zostanie przynajmniej 5 sekund reklamy, co zdaje się mieć sens. Pytaniem pozostaje więc, dlaczego problem ten jest charakterystyczny dla Firefoksa.
Czytaj dalej
Google Chrome jednak nie zablokuje automatycznie ciasteczek
Youtuberzy są zaskoczeni, że AI jest szkolona na transkrypcjach ich filmów
YouTube Music testuje playlisty składane przez AI i wyszukiwanie utworów na bazie dźwięku
Po YouTubie krążą tysiące reklam zawierających treści dla dorosłych
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.