Nie tylko Starfield! Na PlayStation mogą zmierzać wszystkie gry Microsoftu

Szybko poszło. Rano pisaliśmy, że wybrane gry Microsoftu mogą trafić na PlayStation. Teraz mówi się nawet o wszystkich. Co się zadziało?

W skrócie po pierwszych doniesieniach liczni insiderzy, w tym z wieloletnim doświadczeniem, ruszyli na łowy. I złapali sowite okazy. Wśród nazwisk zaangażowanych w plotki znajduje się m.in. Tom Henderson, który ostatnio przewija się często na łamach naszego newsroomu, czy Jeff Grubb.

Zacznijmy od tego, że grzebanie w plikach doprowadziło Toma Warrena, szychę The Verge, do wniosku, iż Hi-Fi Rush zmierza na PlayStation i Switcha. Z kolei Xbox Era, portal o dobrej historii wycieków, donosił o Starfieldzie u Sony.

Jeff Grubb w swoim słynnym podcaście wspomniał o ucieczce Gearsów (około 8:00). YouTuber i dziennikarz obraca się wśród pracowników i często serwuje udane wycieki.

Jez Corden, głowa portalu WindowsCentral, uważa, że niektóre źródła wspominały mu wręcz o wszystkich grach.

Poza tym przewijają się też tytuły Indiana Jones and the Great Circle oraz Sea of Thieves. Jest też przesłanka, że następne Halo może być na wszystkie platformy. Dla odmiany pochodzi z ogłoszenia o pracę. Przyszły lead designer powinien być w stanie stworzyć odsłonę

Prawdopodobnie jednak chodzi jedynie o PC i Xboksa. Na temat Forzy cisza; łapie się teoretycznie pod "wszystkie gry", natomiast nie są wymieniane z nazw.

Oczywiście apeluję, aby wszystko traktować z rezerwą; sam donoszę tylko ze źródeł o pewnej historii wiarygodności. Obecnie X/Twittera zalewają absolutnie szalone teorie, w tym taka, że skoro starszy pracownik Zenimax lajkuje posty o wyciekach, to zapewne są prawdziwe. Musiał ukryć swoje konto. Znikąd wyszła także informacja, jakoby sam Phil Spencer miał zstąpić dziś do amerykańskiej telewizji CNBC i odnieść się do plotek na wizji.

Trzeba jednak przyznać, że ich liczba jest zastanawiająca; branża wyciekinierów lubi się nawzajem poprawiać i niewiarygodne doniesienia by nie przeszły tak łatwo.

Oliwy do ognia dodaje też informacja od Xbox Era, jakoby Microsoft miał dokonywać w ostatnim czasie dodatkowej inwestycji w zestawy do produkcji gier na PlayStation.

Po napisaniu tego newsa Jez Corden postanowił odnieść się do kilku przepowiedni i troszkę przydusić pożar. Stwierdził, że plany Microsoftu w żadnym wypadku nie zwiastują upadku oddziału sprzętowego. Nie wycofał się jednak z plotek.