Kolejne zwolnienia w Ubisofcie. Pożegnano 45 osób

Co jak co, ale w ostatnim czasie Ubisoft nie ma dobrej passy. Tylko w ostatnich tygodniach dyrektor ds. subskrypcji Philippe Tremblay ogłosił, że gracze powinni przyzwyczajać się do nieposiadania gier na własność, a chwilę później francuskie związki zawodowe namówiły pracowników firmy do protestu.
Teraz po masowych zwolnieniach z listopada nastąpił kolejny etap „reorganizacji”. Z pracą pożegnało się 45 pracowników w celu, jak podają twórcy Skull and Bones, zwiększenia wspólnej efektywności.
Przez ostatnie miesiące badaliśmy sposoby na poprawienie naszej produktywności. Dlatego dzisiaj ogłaszamy, że przeprowadziliśmy reorganizację w strukturach centrali Global Publishing i APAC. Zmiany te dotyczą 45 stanowisk. Nie podejmujemy tej decyzji lekko i zapewniamy wsparcie osobom, na które ta sytuacja wpłynęła.
Niestety, ale tegoroczne zwolnienia w branży gier dotyczą również polskiego rynku. Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej o tym kryzysie, możecie przeczytać reportaż przygotowany przez Grzegorza Burtana pod tym linkiem.
Czytaj dalej
-
Aquapark Fala, czyli miejsce, gdzie lato trwa cały rok
-
Niespodziewany hit Steama? „WoW, w którym robi się tylko lochy” zaskakuje wynikami
-
„Darmowa terapia i możliwość relokacji to za mało, by radzić sobie z przepracowaniem i niskimi płacami”....
-
„W przyszłości remaki i remastery zrobi AI”. Hideo Kojima optymistycznie...