4
23.04.2024, 06:30Lektura na 2 minuty

Dead Island 2 wyszło na Steamie, a gracze narzekają na użycie usług Epica

Kłamstwo powtórzone tysiąc razy wcale nie staje się prawdą, ale czasami skutecznie zaciera obraz rzeczywistości – tak jak w przypadku problemów z premierą Dead Island 2 na Steamie.


Samuel Goldman

Jak zasugerowano w ubiegłym roku, tak się stało – Dead Island 2 przestało być tytułem dostępnym ekskluzywnie dla klientów Epic Games Store’a i trafiło na Steama. Sama gra, jak mogliśmy przeczytać w recenzjach towarzyszących premierze, nie była zła – ostatnio Łukasz zderzył ją z wydanym wcześniej Dying Light 2 i z jego wnioskami możecie zapoznać się tutaj. Po wydaniu na platformie Valve dalej pozostaje przyzwoita, w dodatku premierze towarzyszy promocja -50%, więc skąd wzięły się mieszane recenzje? Ano stąd, że graczy zirytowała konieczność użycia usług Epica.

Konkretniej mowa o Epic Online Services, czyli narzędziach programistycznych, jakie tytuł wykorzystuje. Nie jest to w żadnym wypadku jedyna taka pozycja, ponieważ z tego samego SDK korzysta mnóstwo produkcji, np. Hades, The Talos Principle 2, Palworld czy Ghostrunner, ale akurat tutaj graczy to tak rozsierdziło, że postanowili dać temu wyraz.

Do kompletu należy dorzucić jeszcze implementację Denuvo – narzędzia antypirackiego, które podobno nie wpływa negatywnie na wydajność gier, jednak część ludzi uważa inaczej i zazwyczaj daje temu wyraz, ilekroć jakiś developer zdecyduje je wykorzystać.

Tak jak wspomniałem wcześniej, Dead Island 2 na Steamie może obecnie pochwalić się zaledwie mieszanymi ocenami, ale jeśli jeszcze nie mieliście okazji zagrać, polecam nie sugerować się zbiorową paniką i w wolnej chwili wyrobić sobie własną opinię.


Czytaj dalej

Redaktor
Samuel Goldman

I have no mouse and I must click.

Profil
Wpisów1064

Obserwujących4

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze