2
26.04.2024, 10:55Lektura na 4 minuty

Szpile: Netflix w końcu skończy z Wiedźminem

Twoja cotygodniowa dawka przekąsu.


Smuggler

📍 Sony wymyśliło sobie – i opatentowało to! – że sztuczna inteligencja będzie za nas przechodzić nudne fragmenty gier, w dodatku, dzięki dokładnej analizie, naśladując nasz stylu rozgrywki. Hmm, skoro ma imitować poziom mojego skilla, to bez sensu… Wracam sobie po dwóch godzinach, a wkurzona AI mówi: „Ni @#$% nie mogę tego przejść, fak!”. Albo: „Grałam twoim, ale umarł”.

📍 Wiecie, że Star Wars Outlaws ma zaoferować ciekawszy kosmos niż Starfield? Hm. To jak chwalić się, że dostarczamy przesyłki szybciej niż Poczta Polska.

📍 Gość o nicku Silithur ukończył Elden Ringa, wykorzystując do tego tylko jeden przycisk. Wielkie mi halo. Też bym to zrobił, jakbym potrafił.

📍 Wspomniałem w poprzednich Szpilach o rosyjskiej grze Smuta, opowiadającej o walce z Polakami w 1612. Rosyjscy gracze mieszają ją z błotem: że prymitywna, nudna, toporna, propagandowo nachalna itd. I nie tylko oni. Jeden z tamtejszych parlamentarzystów, Witalij Miłonow, głosi, że produkcja jest bublem, a spore dofinansowanie, jakie dostało tworzące ją studio, to zmarnowane pieniądze.

Winę za tę porażkę ponoszą zaś… Polacy. Zdaniem polityka twórcy Smuty mogli zostać zwerbowani przez polskie służby bezpieczeństwa po to, by świadomie ośmieszyć ten jakże drogi dla Rosjan fragment ich historii. „Niemożliwe jest wypuszczenie tak słabej gry w sposób niezamierzony” – grzmi. Co za małoduszny brak wiary w swych rodaków. Rosjanin potrafi spieprzyć wszystko, co zechce!

📍 Netflix potwierdził, że piąty sezon „Wiedźmina” będzie ostatnim. Czyli w końcu jakiś „Głos rozsądku”. „To nie byłby nasz serial, gdybyśmy nie doprowadzili naszej rodziny bohaterów do absolutnego limitu możliwości” – powiedziała showrunnerka. Cóż, przyznam, że jako fan Białego Wilka już dawno czułem się doprowadzony do „Granicy możliwości” tolerowania tego, co zrobiono z tym serialem.

Netflix zdążył dotąd zmasakrować Geralta po wielokroć bardziej niż Vilgefortz… PS Autor newsa na ten temat na naszej stronie zastanawia się, czy przyczyną decyzji było „zakończenie materiału źródłowego, czy słabnąca oglądalność”. Cóż, każdy, kto serial oglądał, wie, że akurat „materiału źródłowego” scenarzyści w ogóle nie potrzebowali. Już dawno wkroczyli na „Drogę, z której się nie wraca”.

📍 W reakcji na – delikatnie mówiąc – totalny wku*w fanów niedopracowanego Cities: Skylines 2, którzy kupili pierwsze pożal się Boże DLC do tej gry, twórcy kajają się i oddają kasę wszystkim rozczarowanym. Czyli wszystkim. Wspomniane DLC będzie darmowe, a proces przygotowywania kolejnych wstrzymano do czasu, aż sama „podstawka” zostanie doprowadzona do jakiegoś sensownego stanu. Paradox optymistycznie obstawia przyszły rok. A potem kolejne DLC, kolejne przeprosiny i tak się to życie powoli toczy… W sumie podziwiam konsekwencję studia w niszczeniu swego wizerunku.

Cities: Skylines 2
Cities: Skylines 2

📍 Po sukcesie Baldur’s Gate 3 Hasbro szuka kogoś, kto zrobi mu czwartą część. I ma nadzieję, że nie trzeba będzie na nią czekać 25 lat. Tja, sądząc po tempie, w jakim powstają teraz kolejne odsłony serii gier, skończy się raczej na 30 latach. Opóźnienie może ulec zmianie.

📍 Polacy nie gęsi(*) i swój własny ChatGPT mają! To Bielik – wiadomo, od orła bielika, który zresztą wcale nie jest orłem, tylko jastrzębiem, tak na marginesie. Cóż, po kontakcie z ową AI uważam, że w obecnym stanie to faktycznie do orłów zdecydowanie nie należy. Bardziej pasowałaby chyba nazwa innego ptaka, a konkretnie głuptaka. Zresztą sami możecie się przekonać pod tym linkiem.

(*) Tak, wiem, że chodzi tu o „nie gęsi, iż swój język mają”, a nie że nie są gęsiami. …I co z tego? Ale bynajmniej dla mnie ów fraza jest w porządku!

📍 Take-Two przekazało mediom informację o zatwierdzeniu „programu redukcji kosztów”. Ma on „określić efektywność całej działalności i poprawę marży firmy, przy jednoczesnym inwestowaniu we wzrost”. Czyli tradycyjnie: będą zwalniać ludzi, likwidować studia itd.

Zastanawiam się, jak marketingowcy piszący takie komunikaty mówią w domu, że np. idą zrobić kupę. Przypuszczam, że mniej więcej tak: „Podjąłem długo przemyślaną decyzję o przetransferowaniu swej osoby do domowego węzła sanitarnego, by przeprowadzić tam standardową procedurę higieniczną mającą na celu optymalne wykorzystanie moich zasobów ludzkich oraz promowanie dobrych praktyk związanych z utrzymaniem zdrowia i komfortu psychofizycznego”.


Redaktor
Smuggler

Byt teoretycznie wirtualny. Fan whisky (acz od lat więcej kupuje, niż konsumuje), maniak kotów, psychofan Mass Effecta, miłośnik dobrego jedzenia, fotograf amator z ambicjami. Lubi stare, klasyczne s.f., nie cierpi ludzkiej głupoty i hipokryzji, uwielbia sarkazm i „suchary”. Fan astronomii, a szczególnie ośmiu gwiazd.

Profil
Wpisów258

Obserwujących53

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze