24.01.2024, 14:00Lektura na 3 minuty

Tesla planuje budowę nowych pojazdów elektrycznych w 2025 roku

Wedle informacji przekazanych dostawcom, produkcja nowych pojazdów elektrycznych przeznaczonych na rynek masowy ma rozpocząć się w połowie 2025 roku.


Jakub „Jaqp” Dmuchowski

Nadchodzący pojazd nie ma jeszcze ustalonej nazwy, aczkolwiek osoby zaznajomione z tematem określają go mianem „Redwood”. Tak jak już zostało napomknięte, jego produkcja ma zacząć się w połowie 2025 roku, jednakże wyciągając wnioski z dotychczasowych poczynań Tesli i dość specyficznego przestrzegania ustalonych terminów, data ta może jeszcze ulec zmianie. Starczy wspomnieć, że pierwsze egzemplarze zapowiedzianych kilka lat temu Cybertrucków trafiły do nabywców dopiero pod koniec ubiegłego roku.


Redwood i futurystyczna taksówka

Nowy twór Tesli ma spełnić zapotrzebowanie na bardziej przystępne cenowo samochody elektryczne. Cena podstawowego modelu pojazdu ma nie przekroczyć 25 000 dolarów. Pomysł odnośnie do produkcji elektrycznych samochodów na każdą kieszeń zrodził się w umyśle prezesa Tesli, czyli Elona Muska, jeszcze w 2020 roku, jednakże w związku z licznymi zawirowaniami w tamtym okresie, jego wdrożenie zostało odroczone w czasie na bliżej nieokreśloną przyszłość. Co ciekawe, wedle swojej ostatniej wypowiedzi, miliarder ma opory przed tworzeniem innowacyjnych produktów pod szyldem Tesli. Wynika to z faktu, że głos Muska jest zbyt mało znaczący w skali ogółu i nie może on samodzielnie forsować niektórych decyzji.

Oczywiście nie należy oczekiwać, że opracowanie taniego modelu samochodu elektrycznego jest altruistycznym działaniem ze strony Elona. Po pierwsze – cena takiego pojazdu na Zachodzie może i będzie prezentowała się zachęcająco, ale w naszym kraju prawdopodobnie i tak nie będzie należała do najniższych. Po drugie – wycieki na temat „Redwood” z pewnością mają na celu zadowolenie inwestorów, którzy coraz mocniej naciskają na Teslę celem uzyskania informacji na temat planów przedsiębiorstwa na najbliższą przyszłość.

Jak zauważyła redakcja Reuters, w niedawno wydanej biografii Muska autorstwa Waltera Isaacsona znalazła się wzmianka o tym, że bogacz planuje stworzenie nie tylko wspomnianego niedrogiego samochodu elektrycznego, ale i swoistej „robotaksówki”. Informacje te zdają się iść w parze z wypowiedzią Elona z maja ubiegłego roku, kiedy to przekazał, że Tesla pracuje nad dwoma nowymi produktami, a ich łączna sprzedaż ma sięgnąć nawet 5 milionów egzemplarzy rocznie. Pomysł związany z autonomiczną taksówką sięga z kolei jeszcze 2022 r., kiedy to Musk zapowiedział, że ma zamiar stworzyć taki wehikuł o „futurystycznym wyglądzie” w 2024 roku. Nietrudno się domyślić, że obecnie szanse na to są niewielkie.

Na koniec warto wspomnieć o tym, ze Tesla nie zajmuje się tylko i wyłącznie produkcją samochodów. W grudniu firma pochwaliła się nową odsłoną swojego robota nazwanego Optimus. Wracając jednak do tematu pojazdów – właściciele tych sygnowanych logiem przedsiębiorstwa pod wodzą Muska mogą być niezadowoleni z faktu, ze niemal dwa miliony aut Tesli musi trafić do serwisu w wyniku obecności autopilota.


Czytaj dalej

Redaktor
Jakub „Jaqp” Dmuchowski

Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.

Profil
Wpisów863

Obserwujących2

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze