8
31.03.2024, 10:00Lektura na 16 minut

USA i Chiny walczą o półprzewodniki. To nowa zimna wojna

Skąd się wzięły obecne od kilku lat napięcia na linii Chiny-USA? Kiedy nie wiadomo, o co chodzi, zazwyczaj chodzi o pieniądze. Tym razem jednak problem jest nieco bardziej złożony.


Jakub „Jaqp” Dmuchowski

Jeśli czytacie ten tekst, to z pewnością możecie zaliczyć się do grona szczęśliwych posiadaczy komputera, smartfona czy tabletu, a nawet wszystkich naraz. Mało kto jednak wie, że za dostarczanie półprzewodników(*) niezbędnych do konstrukcji wspomnianych urządzeń odpowiada garstka fabryk ulokowanych w różnych zakątkach globu, w szczególności zaś w Azji. To właśnie te placówki, a w zasadzie produkowane przez nie układy scalone, znajdują się na celowniku dwóch światowych mocarstw – USA oraz Chin. Jakby tego było mało, do wojny technologicznej ma zamiar przystąpić także Unia Europejska. Przyjrzyjmy się zatem miejscom powstawania półprzewodników i stojącym za tymi ostatnimi głównym graczom.

(*) Na potrzeby tego tekstu słowa „półprzewodniki” używam w szerszym znaczeniu układów scalonych, a nie materiałów półprzewodnikowych. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej, warto zapoznać się z tym filmem na YouTubie.


Mapa świata półprzewodników

Na szczególną uwagę zasługuje TSMC, czyli Taiwan Semiconductor Manufacturing Company. Tajwański producent półprzewodników uznawany jest za jednego z najlepszych na świecie i obecnie odpowiada za większość rzeczonych układów trafiających na rynek. W grudniu 2022 roku firma zatrudniała przeszło 73 tys. osób, w 2023 zaś wypracowała przychód rzędu 70,35 mld dolarów. TSMC może poszczycić się także obszerną bazą klientów, do których grona zaliczają się takie technologiczne potęgi jak chociażby Apple.

Kolejną firmą z sektora półprzewodników jest Micron Technology Inc. – nazwa tego ulokowanego w Idaho przedsiębiorstwa prawdopodobnie niewielu osobom cokolwiek mówi, a tymczasem posiada ono ugruntowaną pozycję na rynku jako jeden z największych dostawców układów pamięci. Produkty Micronu trafiają nie tylko do prywatnych komputerów, lecz także do serwerów, urządzeń komunikacyjnych, samochodów oraz szeroko pojętej elektroniki.

Swoich reprezentantów mają także Koreańczycy, to m.in. SK Hynix i Samsung Electronics. Pierwsze z wymienionych przedsiębiorstw zajmuje się opracowywaniem i tworzeniem pakietów wieloukładowych, NAND Flash i DRAM. Kości sygnowane przez SK Hynix znajdziemy najczęściej w smartfonach, w produkty rzeczonej firmy zaopatrują się zaś Apple, Asus czy Dell. Tytułem jednego z największych producentów półprzewodników na globie może poszczycić się też Samsung. Wytwarzanie chipów nie jest przy tym jedynym obszarem działalności koreańskiego giganta technologicznego, jako że w jego portfolio znajdują się także m.in. telewizory oraz smartfony.

Foto: Adobe Stock
Foto: Adobe Stock

Poczesne miejsce w naszym zestawieniu zajmuje oczywiście również Intel. Założony w lipcu 1968 roku przez Roberta Noyce’a i Gordona Moore’a, liczy już sobie przeszło 50 lat. Specjalizuje się w produkcji układów scalonych, takich jak chipsety do płyt głównych, kontrolery interfejsów sieciowych oraz, przede wszystkim, mikroprocesory. Wystarczy wspomnieć, że to właśnie Intelowi zawdzięczamy linię procesorów powstałych w architekturze x86 i pierwszy na świecie mikroprocesor przeznaczony do komercyjnego użytku. Produkty amerykańskiej korporacji możemy znaleźć w komputerach stacjonarnych oraz laptopach szerokiej gamy firm.

Na honorową wzmiankę zasługuje także kilka innych przedsiębiorstw: tajwańskie UMC, GlobalFoundries, Broadcom oraz Texas Instruments (rzeczywiście ulokowane w Teksasie, jeśli ktokolwiek miał wątpliwości w tej kwestii). Nie sposób przy tym zapomnieć, że istnieje wiele firm opracowujących plany układów, jednak niebędących przy tym w stanie samodzielnie sprzętu produkować. Do tego grona zaliczyć możemy choćby rywalizujących ze sobą Nvidię i AMD, których chipy powstają w zewnętrznych fabrykach – najczęściej we wspomnianym TSMC.


Azja domem półprzewodników

Wszystkie z wymienionych przedsiębiorstw to istotni gracze na rynku półprzewodników, aczkolwiek lider może być tylko jeden. Tytuł ten przysługuje właśnie TSMC, które odpowiada za produkcję ok. 90% chipów wysokiej wydajności, jakie następnie rozprowadzane są po całym globie. I to zarówno przez ten fakt, jak i przez zaszłości historyczne tajwańska firma stała się solą w oku Chin.

Foto: Adobe Stock
Foto: Adobe Stock

Jeśli brać pod uwagę tylko ilość, Państwo Środka jest odpowiedzialne za wytworzenie ok. 24% półprzewodników na świecie, Tajwan – 21%, a Korea Południowa – 19%. Jednak pomimo faktu, że Chiny pod tym względem przodują, powstające w tym kraju układy – patrząc ogólnie – są gorsze wydajnościowo i jakościowo. Korea i przede wszystkim Tajwan wiodą tu bez wątpienia prym.

Gdy odsuniemy na bok kwestie jakości, rzuca się w oczy inna rzecz: wszystkie ze wspomnianych krajów leżą w Azji, co czyni tę część świata technologicznym centrum. Okazuje się jednak, że choć geografia działa na korzyść Chin, to w kontekście produkcji półprzewodników równie dużo zależy od… Europejczyków.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘNEJ STRONIE


Czytaj dalej

Redaktor
Jakub „Jaqp” Dmuchowski

Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.

Profil
Wpisów831

Obserwujących2

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze