The Wolf Among Us 2: Garść nowych informacji
Nie jest tajemnicą, że The Wolf Among Us 2 znajduje się w fazie aktywnego rozwoju. Ba, udało się już zakończyć prace nad scenariuszem, aby następnie móc skupić się na sesjach motion-capture. Według przedstawionych informacji, gra korzysta z potencjału technologii Unreal Engine. Zmiana silnika zaowocowała pozytywnymi rezultatami, w tym płynniejszą realizacją całego projektu. Reaktywowane Telltale Games (50 procent obecnego personelu to przedstawiciele starego TG) jest przekonane, że uda się uniknąć kłopotliwego crunchu, czyli pracy w nadgodzinach.
Telltale współpracuje z AdHoc, zespołem złożonym z byłych twórców pierwowzoru, choćby scenarzystów i reżyserów. Pewne zadania są wykonywane również przez innych zewnętrznych developerów. Wybrano filozofię „rozproszonego rozwoju”, aby osoby zaangażowane w tak wymagające przedsięwzięcie mogły zachować równowagę między życiem zawodowym a prywatnym. Co więcej, The Wolf Among Us 2 będzie zasadniczo gotowe już w momencie premiery pierwszego odcinka. Oznacza to, że gracze nie będą musieli czekać miesiącami na kolejną porcję mocnych wrażeń.

Jak donosi Game Informer, akcja The Wolf Among Us 2 rozgrywa się sześć miesięcy po wydarzeniach znanych z części pierwszej. Śnieżka obejmuje stanowisko zastępcy burmistrza Fabletown, zaś Bigby wciąż walczy o zmianę wizerunku – od typowego bajkowego złoczyńcy do szeryfa i protektora. W grze pojawią się nowe postacie, a także połażono nacisk na prezentację różnych zakątków Nowego Jorku. Samo miasto będzie ważnym elementem nowej historii. Historii przedstawiającej między innymi problemy wynikające z konieczności ukrywania prawdziwej tożsamości. Telltale Games chce tworzyć „ludzkie doświadczenie bycia postacią z bajki, które, podobnie zresztą jak komiks, odrzuca fantazję i pozostawia graczowi wiele niewygodnych i niejednoznacznych decyzji do podjęcia”.
Czytaj dalej
-
Ojciec Fallouta zdradził, kogo uważa za wyznaczającego kanon dzieł. Jego...
-
Sprawdźcie, jak wyglądałby pierwszy Half-Life, gdyby ukazał się parę lat wcześniej....
-
Tak powstawała okładka Retro #9 – wypełniliśmy ją nostalgicznymi smaczkami aż po same...
-
1W co zagramy w grudniu 2025? Skate Story, odświeżony raz jeszcze Blood,...

Jedynka była świetna. Znakomita i dobrze poprowadzona historia. Świetne i dobrze mi znane postacie z kart komiksu. Zresztą to jedyny komiks, który mnie kiedykolwiek zaciekawił, a wręcz wciągnął. Oby dwójka była równie dobrą grą.
Gra mnie zaintrygowała, ale ostro mi się spodobała, gdy na początku 1. odcinka Faith mówi głównemu bohaterowi na ucho – „You know, you’re not as bad as they say you are” i wlatuje intro. Dostałem ciarek. Ależ to był klimat, ciekawe jak z 2.