24.09.2020
4 Komentarze

Squad: Taktyczny sieciowy FPS opuścił po 5 latach wczesny dostęp [WIDEO]

Squad: Taktyczny sieciowy FPS opuścił po 5 latach wczesny dostęp [WIDEO]
I od razu pozwala nam walczyć w bitwach do nawet 100 osób.

Kanadyjskie Offworld Industries miało ambicję stworzyć godnego spadkobiercę swojego Project Reality, moda do Battlefielda 2, który – zgodnie z nazwą – czynił produkcję DICE o wiele bardziej realistyczną. Autorski projekt studia, taktyczny sieciowy FPS Squad, trafił do steamowego wczesnego dostępu w końcówce 2015 i znajdował się w nim aż do wczoraj.

Czas spędzony na dopracowywaniu tytułu nie poszedł jednak na marne. Przez lata gra rozrosła się znacząco, a wraz z wersją 1.0 trafiły do niej nowa mapa (Faludża, łącznie jest ich 20), kolejna frakcja (Middle Eastern Alliance) oraz – co zdecydowanie najciekawsze – serwery obsługujące do 100 osób naraz (do tej pory maksymalna liczba graczy wynosiła 80).

Squad znajdziecie na Steamie.

4 odpowiedzi do “Squad: Taktyczny sieciowy FPS opuścił po 5 latach wczesny dostęp [WIDEO]”

  1. I od razu pozwala nam walczyć w bitwach do nawet 100 osób.

  2. W sumie nigdy nie grałem, jak to się ma porównując do Army? 😀

  3. @PajTajstah Squad jest mniej skomplikowany niż Arma, mapy są mniejsze, ale jest ich dużo. Nie ma cusmomizacji wyposażenia są tylko klasy, które mają różne wyposażenie. Ogólnie Squad moim zdaniem jest łatwiejszy, to coś pomiędzy BF, a Armą. Oczywiście z mocnym naciskiem na komunikację i współpracę członków drużyny. Na Squada przeszedłem z Army 1,2 i mi się to spodobało, gram regularnie od 2017 roku.

  4. „Jestem w tej grze” od października 2017 roku, około 500h przegranych i szczerze, nie pamiętam tak kapitalnej zabawy na MP od bardzo bardzo dawna, jeśli trafi się fajny squad to ubaw po pachy, mega dużo komicznych sytuacji. Idąc dalej, sporo graczy naprawdę wczuwa się w swoje role tworząc fajny klimat rozgrywki, tutaj duży ukłon zwłaszcza dla Team Liderów i Medyków. Jak już pisał Naimad gra opiera się praktycznie w 100% na komunikacji, bez tego niestety ani rusz, ale dobry motyw by podszkolić język 😉

Dodaj komentarz