Rogue Company: Hi-Rez wyda pecetową wersję swego shootera za pośrednictwem Epic Games Store [WIDEO]
Pierwszy raz o Rogue Company usłyszeliśmy podczas ostatniego Nintendo Direct, ale gra nie ukaże się wyłącznie na Switchu i zmierza też na PS4, XBO oraz PC. W tym ostatnim przypadku będzie dostępna wyłącznie za pośrednictwem sklepu Epica.
Znane ze Smite’a Hi-Rez, które w tym przypadku pełni rolę wydawcy, zdradziło, że dzieło First Watch Games będzie wspierało crossplay, choć szczegóły na jego temat pozostają póki co tajemnicą. Na czym będzie polegać rozgrywka? To również nie jest do końca jasne, jednak z całą pewnością będzie to sieciowy shooter nastawiony na rywalizację. Na graczy mają czekać „różnorodne tryby PvP”, a także szeroki wybór „najemników, broni i zdolności”. Całość ma wyglądać mniej więcej tak:
Spójrzcie też na zwiastun aktorski:
Premiera w 2020.

Pokazano też nowy zwiastun aktorski i fragmenty rozgrywki.
Z tego co prezentują oba trailery obstawiam mieszankę battle royale i hero shootera. Może się okaże że to coś więcej…ale raczej nie zapowiada się jakaś rewolucja.
Tribes: Ascend był świetny a i tak nikt w niego nie grał ;>
Nie dość że wygląda to słabo to jeszcze wydanie gry multiplayer jako exclusive na epica. Dead on arrival. Gratulacje geniuszu wydawcy. Ale w końcu co ich to obchodzi? Skoro epic już im zapłacił za tą porażkę. Nawet jak nikt tego nie kupi to i tak swoje zarobią.
@Tirpitz1941 wątpię aby EPIC załacił za wydanie tylko na ich sklep w wysokości kosztów produkcji 😀
Jaki jest sens podkupywania przez Epic słabo wyglądających gier? Ktoś wyjaśni?
@michnaj|Dobrze wyglądające gry nie muszą brać tej jałmużny bo się sprzedadzą i na siebie zarobią. Więc epic ma do wyboru jakieś crapy czy niedorobione gry typu sinking city wypełnione bugami (ciekawe gdzie te miliony poszły, które miały pozwolić twórcą zrobić jeszcze lepszy produkt). A exclusivy to jedyne co epic na do zaoferowania.
@Tirpitz1941|Mówisz? A Metro: Exodus to sroce spod ogona wypadło? Tak naprawdę nie chodzi tu o jakość gry, a o wolę podpisania cyrografu ze Sweeneyem – choć Epikowi zależy na jak największej liczbie umów na wyłączność, to oferowane przez firmę pieniądze dla wielu studiów nie są warte marketingowego strzału w kolano. W konsekwencji Epic musi zadowolić się również „dziadostwem” pokroju Rogue Company.
@Shaddon|Jedna jaskółka wiosny nie czyni. Deep silver zwęszył kase to i do epica się przyczepił. Jednak znaczna większość twórców woli grę sprzedać normalnie na steam czy coraz częściej również na gogu.
@DDragon Ale tak właśnie jest. Chyba przegapiłeś sporo wiadomości dotyczących epica…
@Tirpitz1941 Stwierdzili, że na PC ta gra się nie przebije, a zrobienie portu jest względnie tanie. Zgarnięcie kasy z góry od EGS było najrozsądniejszym wyjściem. Kasa z góry, a po dwóch albo trzech miechach serwery i tak będą puste.
Mała zagadka filozoficzno-ekonomiczna: Jeśli epic(fail) płaci wydawcy za ekskluzywność tak dużo, że wydawcy nie przejmują się stratami z powodów nieobecności na innych niż epic(fail) platforma i nie widza tego jako straty… To czy oznacza to jednocześnie, że takie gry można (pseudo)legalnie i z czystym sumieniem nabywać w zatoce piratów?