4
9.11.2023, 18:11Lektura na 2 minuty
Wideo

Oto Steam Deck OLED z baterią nawet na 12 godzin. Znamy już ceny!

Valve zapowiedziało co prawda, że na Steam Decka 2 nie ma jeszcze co liczyć, ale nigdy nie zaprzeczyło nowym wersjom istniejącego. Oto więc jest: Steam Deck OLED.


Stanisław „Wokulski” Falenta

Valve ogłosiło właśnie istnienie ulepszonego handhelda Steam Deck. Główne zmiany względem pierwowzoru to:

  • ekran OLED z dodaną obsługą HDR (rozdzielczość pozostaje taka sama, czyli 800p);
  • nowy standard Wi-Fi 6E w paśmie 6 GHz;
  • nieco powiększony akumulator, który w połączeniu z ekranem pozwoli na czas rozgrywki wynoszący między 3 a 12 godzin (w poprzedniczce było to między 2 a 8);
  • pamięć 512 GB lub 1 TB;
  • kabelek o długości 2,5 metra zamiast 1,5 (hm, zawsze coś).

Akcesoria pozostają w pełni kompatybilne.

Steam Deck OLED Limited Edition
Steam Deck OLED Limited Edition (tylko w USA i Kanadzie)

Deck niczym Switch OLED

Jak to wygląda cenowo? Na stronie sklepu Steam są już podane kwoty w złotówkach. Za wersję 512 GB zapłacimy 2599 zł, natomiast za 1 TB – 3099 zł. Jest też wersja limitowana, ale nie mamy się co nią martwić, bo kupimy ją tylko na terenie USA i Kanady (za 679$, co przez podatki i inne wynosi mniej niż zwykła wersja 1 TB w Polsce). W chwili pisania tego newsa sprzęt pozostaje niedostępny w naszym regionie, ale z pewnością nie poczekamy długo na otwarcie sprzedaży. Premiera 16 listopada 2023.

Nie jest to oczywiście Steam Deck 2, który wg Valve powstanie dopiero wtedy, gdy na rynku pojawią się lepsze baterie od oferowanych obecnie. Parametry pozostają takie same, należy go traktować jak ulepszoną wersję.


Inne bajery

Jak chwali się Valve, w przenośnym pececie znajdziemy także szereg mniejszych ulepszeń. Należą do nich fajniejszy futerał dla wersji 1 TB, wygodniejsze w odkręcaniu dla majsterkowiczów śruby, ułatwiona wymiana niektórych części, czulszy ekran dotykowy czy obsługa BIOS-u open source. TUTAJ wypisano wszystkie zmiany, co do najdrobniejszej. Trzeba przyznać, że tamtejsi inżynierowie nie próżnują...


Czytaj dalej

Redaktor
Stanisław „Wokulski” Falenta

Wielki entuzjasta gier z custom contentem. Setki godzin nabite w Cities: Skylines, Minecrafcie i Animal Crossing: New Horizons mówią same za siebie. Do tego rasowy Nintendron, który kupuje 10-letnie gry za pełną cenę i jeszcze się cieszy. Prywatnie lubi pływanie, sztukę i prowadzenie amatorskich sesji D&D.

Profil
Wpisów1004

Obserwujących8

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze