07.06.2012
Często komentowane 28 Komentarze

E3 2012: Twórcy Hitman Rozgrzeszenie o kontrowersyjnym trailerze: „Nie chcieliśmy nikogo obrazić”

E3 2012: Twórcy Hitman Rozgrzeszenie o kontrowersyjnym trailerze: „Nie chcieliśmy nikogo obrazić”
Avatar photo
Ostatni trailer Hitman Rozgrzeszenie wywołał sporo kontrowersji – widzimy na nim bowiem Agenta 47 brutalnie zabijającego przebrane w wyzywające (delikatnie pisząc) stroje zakonnic zabójczynie. W jednym z wywiadów producent gry zapewnił jednak, że celem zwiastuna nie było wywoływanie negatywnego rozgłosu i kontrowersji.

W rozmowie z serwisem IGN Tore Blystad, producent Hitman Rozgrzeszenie, skomentował sprawę kontrowersyjnego trailera. Jak mówi:

Bardzo nam przykro, że obraziliśmy ludzi – to nie był prawdziwy cel tego zwiastuna.

Czy jednak Blystad i jego ekipa wiedzą, z czego wzięły się kontrowersje i negatywne opinie? Jak mówi:

Oczywiście, że tak, [te kontrowersje] to był dla nas bardzo ważny temat i czytaliśmy wiele artykułów i komentarzy odnośnie tego trailera. Byliśmy zaskoczeni, że przeobraziło się to w tak wielką sprawę. […] Chcieliśmy zrobić tylko coś fajnego, naszą intencją nie było wywoływanie kontrowersji.

Blystad dodaje, że sceny ze zwiastuna pochodzą z misji o tym samym tytule (Attack of the Saints), w którym bohater atakowany jest przez zabójczynie z Agencji. Zadanie to można wykonać na kilka sposobów, a sekwencja przedstawiona na trailerze jest jednym z nich.

Jak dodaje:

Seria Hitman zawsze była ekstremalna na wiele sposobów. Religijne motywy były w niej od samego początku, tak jak wiele innych dziwnych scen. W Hitman Rozgrzeszenie widać też spory wpływ filmów, takich jak tych od Tarantino czy Rodrigueza.

Z kolei w innym wywiadzie – udzielonym portalowi CVG – poruszono kwestię nietypowego bonusu przedpremierowego w postaci oddzielnej gry Hitman Wyzwanie Snajpera. Dyrektor artystyczny w IO Interactive Roberto Marchesi przyznał, że studio rozważa stworzenie kontynuacji tej produkcji. Dodał też, że jak na razie największy osiągnięty przez graczy wynik wynosi 5 milionów punktów, podczas gdy developerom udało się osiągnąć jedynie 3 miliony punktów.

28 odpowiedzi do “E3 2012: Twórcy Hitman Rozgrzeszenie o kontrowersyjnym trailerze: „Nie chcieliśmy nikogo obrazić””

  1. Ostatni trailer Hitman Rozgrzeszenie wywołał sporo kontrowersji – widzimy na nim bowiem Agenta 47 zaatakowanego przez zabójczynie z bronią przebrane za zakonnice. W jednym z wywiadów producent gry zapewnił jednak, że celem zwiastuna nie było wywoływanie negatywnego rozgłosu i kontrowersji.

  2. Dobrze że przeprosili , Natanek nie będzie się miał do czego przyczepić xD

  3. Po raz kolejny wielkie halo o bzdurę. Serio, kogoś to obraziło? I lol’d.

  4. Przeproście fanów Hitmana za tandetę i efekciarstwo.

  5. @kazubin: obejrzyj gameplay sprzed targów gdzie nie ma tandety i efekciarstwa. Poza tym jeśli dzięki tym zabiegom więcej ludzi ma zapoznać się z grą… nie widzę przeciwwskazań a tym bardziej powodów do przepraszania

  6. Jeśli to nie miało wywołać kontrowersji to nie wiem co miało. Nie od dziś wiadomo, że kontrowersja i mały szum medialny pomaga grze.

  7. Obrazić? Niby czym? Wilczy(cy)cami w owczej (?) skórze? Ale jak w grach pokazuje się Arabusów (dobrze odmieniłem?) jako żywe bomby hurtem to jest dobrze.

  8. Gdzie tu kontrowersja ja się grzecznie pytam. Jedyne za mogliby przepraszać, to fakt, iż nasz agent 47 nie był zbyt cichy i tyle! O jeju, bo jakieś prostytutki/zabójczynie przebrały się za zakonnice? Sporo wydawnictw porno musiałoby się biczować, gdyby to miało „takie” znaczenie.|Innymi słowy: nie przepraszać, tylko brać się do roboty!!

  9. „naszą intencją nie było wywoływanie kontrowersji.” – ściemniać trzeba umieć. Skoro to nie było celem, to czemu akurat zakonnice? Lol. Mi to naprawdę powiewa, ale nie lubię, jak mi ktoś bezczelnie wciska kit.

  10. Chodzę do kościoła, modlę się codziennie etc. ale nie mam pojęcia co w tym trailerze było kontrowersyjnego. Średnio mnie bulwersują przebieranki.

  11. Napromieniowany 7 czerwca 2012 o 11:08

    Ależ ten trailer jest bardzo kontrowersyjny. Tylko nie dla chrześcijan a dla fanów Hitmana bowiem przedstawia styl działania z którym Hitman nie ma nic wspólnego:)

  12. Napromieniowany 7 czerwca 2012 o 11:13

    Obejrzałem trailer raz jeszcze i nachodzi mnie jedno pytanie – jak do ciężkiej cholery ukryć RPG-7 pod habitem?

  13. @Napromieniowany – To jedno z kilku wyjść. Zresztą, każdą jedną misję, w każdym Hitmanie można było przejść w stylu Rambo, więc nie ogarniam tekstów „to z Hitmanem nie ma nic wspolnego”

  14. Gravedigger15 7 czerwca 2012 o 11:43

    Oczywiście że byli nastawieni na kontrowersje,to dla nich darmowa reklama.Kłamać w żywe oczy eh…szkoda że ludzie idą taką drogą zamiast mówić „popatrzcie jaką dobrą grę zrobiliśmy” to myślą „zrobimy coś co kogoś obrażą = będą o tym gadać!” Żałosne…chociaż w sumie nie słyszałem strasznych protestów więc średnio to im wyszło.|@Napromieniowany to się nazywa „kobiecy sekret” ^^

  15. ok jeśli były jakieś kontrowersje to związane były ze zmianą Hitmana w komercyjną kupę w stylu Kill Billa a nie z tym że są tam porno lale w lateksie udające zakonnice Napromieniowany pisze o obrazie dla chrześcijan ale od razu ci mogę powiedzieć że żadna gazeta katolicka ani portral nie poświećił temu nawet minuty są sprawy ważniejsze niż zwiastun Hitmana koleś twierdzi że wie co wywołało kontrowersje ale z jego wypowiedzi wynika że nie ma o tym zielonego pojęcia zwykłych ludzi to nie obchodzi……….

  16. a gracze są zawiedzeni kierunkiem w jaki seria zimerza najpierw ułatwienia typu linie pokazujące trasy strażmików pote jakieś cyrkowe wygibasy na gzymsach i wreszcie to

  17. Gwynbleidd11 7 czerwca 2012 o 12:17

    ale niektorzy ludzie to debile ;[ habit nie czyni mnichem a ten trailer nie ma nic wspolnego z religia|czemu tak wielu zawsze musi szukac drugiego dna ale wszystko sprowadzac do religi, koloru skory czy innych ;(

  18. jedyna rzecz „kontrowersyjna” to ze gra zmierza w kierunku „call of akcja ” czyli X misji liniowy jak drut |.

  19. Dokładnie – tu nie chodzi o obrażanie uczuć religijnych tylko o zwyczajnie kiepski pomysł na misję. Od kiedy to 47 jest ofiarą, a nie myśliwym? Może i gra będzie ok, ale jakoś nie pasuje to do serii. No chyba że to Call of Hitman będzie to wtedy ok.

  20. Motywy religijne są od początku serii Hitman i tego nie zmienicie, więc nie wiem w czym są te kontrowersje. Tylko do listopada 🙂

  21. Primo- kłamią. Byli świadomi tego co robią i niech nie kłamią…|Secundo- nikogo nie obrazili, no może jakichś zadufanych i w pewnym sensie „dziwnych” osób nazywających siebie katolikami… | |Tylko teraz nakręcają ten hype, a serwisy MUSZĄ im pomagać i podają ten trailer z obowiązkowym opisem „kontrowersyjny”… | |Gdyby nikt w newsie nie nazywałby tego kontrowersją, to oburzenie byłoby znikome… No ale- media…

  22. Kogoś obrażono? Jeżeli wiadomo, że to nie zakonnice to co za problem? Nie rozumiem tego szumu

  23. @mad0mat widocznie nie grałeś w dwojkę, a przynajmniej ostatniej misji

  24. „naszą intencją nie było wywoływanie kontrowersji” sądzę że to kłamstwo specjalnie zrobili taki trailer aby wywołać rozgłos

  25. Gdyby pokazali mułłę który z pod ubrania wyciąga wyrzutnię przeciwpancerną i krzyczy coś w stylu „mahlabamh hah nidah itp.”- to tak, wtedy IO musiało by uważać …

  26. Gras bedzie [beeep]ista, a hejterom cock w pupcie, w tym roku zbankrutuje! Hitamn, Forza, NFS, Watch Dogs i GTA!

  27. Napromieniowany 8 czerwca 2012 o 10:34

    @Kruncher Oczywiście, że tak ale nie tak Hitman był zawsze prezentowany przez twórców. Promowano rozwiązania misji bez wystrzału. Hitman ukazywany był w zapowiedziach jako morderca niezostawiający śladów i nierobiący hałasu. Na opcję przejścia gry w stylu Call of Duty twórcy reagowali czymś w stylu „no tak… da się…” Z resztą strzelaniny nigdy nie były jakoś szczególnie satysfakcjonujące w Hitmanie, może poza drugą częścią gdzie wybijanie wszystkiego były faktycznie przyjemne.

  28. @mad0mat|Z tego co pamiętam, to w Blood Money na 47 urządzono łowy + motywy z cześci 2 (jak już wspomniał Bawelna). Więc motyw pasuje do serii jak najbardziej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *