Destiny 2: Poznaliśmy więcej szczegółów na temat nadchodzącego dodatku
Ostateczny kształt, bo taką on będzie nosił nazwę, zadebiutuje na początku czerwca i ma wprowadzić do gry wiele zmian i nowości.
Ostateczny kształt ma być podsumowaniem i zwieńczeniem rozwijanej na przestrzeni ostatniej dekady historii Destiny skupianej wokół światła i ciemności. A te będą odgrywały w dodatku nie tylko fabularną rolę, jako że w ręce graczy oddana zostanie nowa podklasa pryzmatyczna pozwalająca łączyć umiejętności charakterystyczne dla pozostałych profesji w jeden wielki, pełen kolorów i eksplozji, miszmasz.
Ostateczny kształt
Fabuła dodatku będzie kręciła się wokół walki z tajemniczym Świadkiem, który skaził Wędrowca za pomocą ciemności, a gracze, jako Strażnicy, będą musieli dać mu odpór i zatriumfować nad kierowanymi przez niego siłami. Te z kolei będą składały się z nowych wrogów, w związku z czym na naszej drodze ku zwycięstwu napotkamy nie tylko znajome maszkary, lecz także komplet nowych wchodzących w skład frakcji znanej jako Dread. W jej szeregach znajdziemy m.in. Grim – latające nietoperze wyposażone w karabiny, skupionych na walce wręcz Husk oraz wywierających ogromny wpływ na pole bitwy Attendant i Weaver.
Doczekamy się także nowych egzotycznych przedmiotów klasowych, które pozwolą łączyć perki zapewniane przez niektóre części uzbrojenia. Znaczna część właściwości elementów wyposażenia będzie generowana losowo, więc najwięksi zapaleńcy znowu będą mogli poświęcić dziesiątki, a nawet setki godzin na poszukiwaniu najpotężniejszych możliwych spluw.
O wszystkich nowościach nadciągających do Destiny 2 w ramach czerwcowego dodatku możecie posłuchać w zapowiedzi deweloperów dostępnej w serwisie YouTube:
Warto także przypomnieć o aktualizacji W stronę Światła, która wczoraj trafiła na serwery produkcji Bungie. Ma ona przygotować graczy na premierę Ostatecznego kształtu i zapewnić zabawę na najbliższe dwa miesiące, a zawartość tego swoistego minidodatku została zaprezentowana na jego zwiastunie premierowym i poniższej infografice:
Jak przekazał Luke Smith, dyrektor kreatywny w Bungie, konfrontacja ze Świadkiem nie będzie zwieńczeniem Destiny, a jedynie domknięciem pewnego etapu w historii zaprezentowanej w grze. Zapewnił, że studio ma jeszcze wiele planów co do serii i wręcz nie może się doczekać, aby uchylić rąbka tajemnicy na temat tego, co przyniesie przyszłość.
Debiut Destiny 2: Ostateczny kształt został zaplanowany na dzień 4 czerwca 2024 roku, z kolei W stronę Światła jest dostępne do sprawdzenia od wczoraj.
Czytaj dalej
Bungie może pracować nad Destiny 3. Co w takim razie z Marathonem?
Destiny 2 dostanie nowy tryb, którego fani domagali się od lat
Marathon ma nowego reżysera, a Bungie – problemy
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.
