Destiny 2 dostanie nowy tryb, którego fani domagali się od lat

Destiny 2 ma najlepsze lata niestety za sobą. Ostatnio reżyser tytułu ogłosił swoje odejście z Bungie, a studio, zmagające się z własnymi problemami, próbuje przyciągnąć większą liczbę graczy nowymi dodatkami kosmetycznymi czy wprowadzeniem trybu, którego domagano się od lat. 

Chodzi o Onslaught, czyli w dużym skrócie tryb hordy. Ogłoszenie pojawiło się na pierwszym z trzech streamów developerskich, opisujących zawartość z serii aktualizacji Into the Light (które zakończą się Ostatecznym Kształtem). We wspomnianym trybie naszym zadaniem jest ochrona punktu na mapie zwanego ADU. W zależności od poziomu trudności gracze będą mieli do czynienia z wieloma falami (od 10 do 50), które należy powstrzymać. Im dłużej wytrzymamy, tym więcej przeciwników będziemy musieli pokonać. Oczywiście pojawią się również opancerzone jednostki i czempioni. 

W trakcie fal będą dostępne również opcjonalne zadania poboczne. Pełen stream razem z 40-minutowym gameplayem możecie obejrzeć poniżej. 

Przypomnijmy, że w związku z wydłużającymi się pracami nad zwieńczeniem historii opowiadanej przez ostatnie 10 lat, premiera Ostatecznego Kształtu została przełożona z lutego na czerwiec.