Capcom zatrudnia zamiast zwalniać i daje podwyżki
W kontekście wszechobecnych zwolnień ta informacja może nieco dziwić.
Od kilku miesięcy branża gier na całym świecie mierzy się z falami zwolnień. Więcej o tej sprawie z perspektywy polskiego poletka możecie dowiedzieć się z reportażu naszego kolegi Grzegorza Burtana pod tym linkiem.
Szykując się na kolejne wiadomości o masowym wyrzucaniu pracowników, Capcom nieco zaskoczył zainteresowanych tematem i w swoim raporcie finansowym poinformował, że począwszy od roku podatkowego 2025 postanawia podnieść wynagrodzenie podstawowe aż o 30% z 235 tysięcy jenów do 300 tysięcy miesięcznie.
W swoim komunikacie prasowym Capcom zapowiedział, że chce dalej inwestować w kapitał ludzki i utalentowane jednostki. Firma ma zapewnić jednorazową wypłatę specjalną i podnieść pensje średnio o 5% dla wszystkich. Obie te rzeczy dotyczą również osób zatrudnionych w roku podatkowym 2024.
Poza dobrymi informacjami dla pracowników wygląda na to, że Capcom ma ręce pełne roboty. Od niedawna krążą plotki o tym, że japoński gigant pracuje nad czterema grami z serii Resident Evil, a jego remake czwartej odsłony był najszybciej sprzedającą się odsłoną od 14 lat. Czwórka musi być jego szczęśliwą cyfrą.
