Jeszcze o Modern Warfare 2: zakaz sprzedaży w Rosji; Ghost dostanie własną grę (?); emo-dzieci wpadają w szał [WIDEO]
Niestety, premiera gry Modern Warfare 2 nie zakończyła kanonady newsów i pół-newsów na jej temat. Aby za bardzo nie spamować naszej strony tym tematem, co ciekawsze będziemy zamieszczać w zbiorczych newsach. Takich jak ten.
1.
Zacząć należy od informacji, jaka w weekend opuściła Rosję. Wygląda na to, że gra Modern Warfare 2 została tam zakazana ze względu na kontrowersyjną misję na lotnisku, zatytułowaną "No Russian" i w złym świetle przedstawiającą obywateli rosyjskich. Piszę "wygląda na to", bo choć informację tę podało wiele serwisów, żaden z nich nie jest na 100% pewny, i nawet serwis GotPS3.ru, który opisuje sprawę, w pierwszym tekście sugeruje, że może to być "kaczka dziennikarska". Podobno w sprawie gry interweniował sekretarz Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Rosji, a w wyniku jego działań wersja na PC została ocenzurowana, natomiast edycje konsolowe wycofane ze sprzedaży i wrócą na półki sklepowe dopiero po zablokowaniu w rosyjskim Modern Warfare 2 kontrowersyjnego poziomu, co może zająć od "10 do 20 dni". Ponieważ nie chcemy, by i nas zbanowało rosyjskie MSW prezentujemy filmik, który wyraża naszą miłość do tego narodu:
2.
Aktor, który użyczał głosu jednej z postaci w Modern Warfare 2 "przypadkiem" wygadał się, że powstaje gra jej poświęcona. Mowa o Craigu Fairbassie, który w pierwszym Modern Warfare "był" Gazem, w nowym Call of Duty wciela się natomiast w charyzmatyczną postać Ghosta (to ten przystojniak z obrazka na górze). To rzeczywiście wyjątkowa postać, mało wykorzystana w grze, ale na tyle charyzmatyczna, że doczekała się własnej komiksowej mini-serii, która zadebiutowała w zeszłym tygodniu. Podczas angielskiej premiery gry Fairbass udzielił następującej wypowiedzi: "Podkładam głos postaci, która nazywa się Ghost, która otrzyma swój własny komiks, a oni [zapewne Infinity Ward] rozmawiają ze mną o kolejnej grze jej poświęconej. Jestem tym bardzo podekscytowany". Pełna gra o Ghoście, to chyba przesada, ale czyżbyśmy właśnie poznali bohatera pierwszego DLC?
3.
W weekend fanowskie strony gry Modern Warfare 2 obiegł filmik przedstawiający pewnego emo-dzieciaka, który z pianą na ustach żali się, że chociaż od 17 godzin gra bez przerwy w tę produkcję, nie może "w nią wejść". Wolę nie zastanawiać się, co ma na myśli, ani jakim musi być lamerem, skoro ma takie kłopoty z grą, w której kampania dla jednego gracza trwa pięć godzin, a jako taką wprawę w multi można zdobyć po pierwszych powiedzmy dziesięciu sesjach. Jeśli jednak chcecie pośmiać się z pacana biedaka, którego filmik psuje dobre imię graczy i jest świetnym dowodem na szkodliwość gier dla wszystkich ich przeciwników, macie go poniżej:
Ech, aż łezka się kręci w oku za starymi czasami, w których emo byli prawdziwi:
4. I na koniec mega-fuksiarski filmik z meczu w multi, który też obiegł internet (ponad milion wyświetleń, szok!). To się nazywa mieć farta (hacka?):