Afera "multi Modern Warfare 2 na PC": Gracze piszą petycje, Infinity Ward banuje i zamyka wątki

Wystarczy chociażby spojrzeć na liczbę komentarzy pod naszym ostatnim newsem dotyczącym Modern Warfare 2. Ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Gracze starają się przemówić do rozsądku panom z Infinity Ward oraz Activision wychodząc ze specjalną petycją, w której proszą o przywrócenie wyciętych elementów z multi. W chwili obecnej podpisało się pod nią 54 tysiące użytkowników, a liczba ta ciągle rośnie.

Jeśli nie prośbą, to groźbą, jak mawiają. Wielu graczy zaklina się, że na pewno nie kupi Modern Warfare 2 i przerzuci się na konkurencyjnego Battlefield: Bad Company 2 (szczególnie po ostatnich zapewnieniach studia DICE, iż wszystkie rzeczy, które Infinity Ward wycięło ze swej produkcji, na pewno znajdą się w ich dziele).

Niewesoło jest też na oficjalnym forum twórców Modern Warfare 2. Brać pecetowa założyła wątek, w którym podano link do wspomnianej wyżej petycji. W szybkim tempie rozrósł się on do niewyobrażalnych rozmiarów… i został usunięty przez moderatorów. Mało tego, zbanowano wszystkich, którzy zakładali podobne tematy.

Zdesperowani fani postanowili jednak walczyć. Podobnie, jak w przypadku Spore i dość kontrowersyjnych zabezpieczeń, gracze postanowili zbojkotować dzieło Infinity Ward m.in. w sklepie Amazon. Postanowiono bowiem masowo wycofywać zamówienia przedpremierowe na Modern Warfare 2. 

Czy działania graczy pomogą? Obserwując reakcje Infinity Ward można mieć co do tego wątpliwości.

Warto jednak zastanowić się, czy jasno powiedzieć, że "afera" może jeszcze okazać się burzą w szklance wody. Całe zamieszanie wzięło się z jednego podcastu, którego treść może doczekać się jeszcze oficjalnego sprostowania. Poza tym nie wiemy dokładnie co przygotowało dla nas Infinity Ward i jak naprawdę działać będzie IWNet. Może nie warto jeszcze skreślać Modern Warfare 2?